piątek, 26 lutego 2010

I jeszcze...małe post scriptum..

...dryfując po temacie haftów, zapomniałam dopisać (a piszę, gdy Ludzik śpi..) , że zanim "doszłam" do haftu  przestrzennego "brnęłam " przez elżbietański, crewel work ( jakiś odłam elżbietańskiego) i płaski cieniowany wenecki ( ten ma około 40 -50 ściegów) ...Przestrzenny był moją na razie stacją końcową..Będę zamieszczać stopniowo zdjęcia będące przykładami poszczególnych technik - które jestem przekonana - znamy Wszyscy, tylko...te nazwy..zbijają " z tropu"...
Jeszcze na koniec malutka "próbeczka" haftu brazylijskiego...

Poniższa praca "będzie" ..kolejnym kapturkiem na imbryk (już mi chyba nigdy żadna herbata nie wystygnie)
przód powstał z różnych rodzajów jedwabiu zszytych ze sobą za pomocą różnych technik a dopiero poźniej wyhaftowany - to już jest "rasowy" brasilian embroidery :))))




No i wyszedł "drugi post" zamiast scriptum-post..:(
No trudno.Mam nadzieję,że mi wybaczycie:)
Raz jeszcze życzę Wam wspaniałego, słonecznego i twórczego weekendu:)

15 komentarzy:

  1. Jak zwał te hafty, tak zwał pięknie Ci wychodzą. A nawiązując do poprzedniego postu, pamiętam jak "odkryłam Twoje mieszkanie na deccorii, jak chłonęłam zdjęcia z rozdziawionym z zachwytu dziobem i jak mnie strasznie zdziwiły komentarze, o których piszesz. Pewnie tez zauważyłaś, że pojawiło się tam wiele osób, które z upodobaniem krytykowały, mało powiedziane, JADOWICIE komentowały cudze zdjęcia. Same oczywiście skrywały się za pseudonimami i zdjęciami z netu, no i oczywiście nie miały swoich galerii. Niestety, to jedna ze stron anonimowości w necie, która wyzwala w ludziach najniższe instynkty. Ale głowa do góry, ta normalna większość na pewno zachwyca się tym co robisz a nawet jeśli ma jakieś uwagi, to jedynie konstruktywne a nie wynikające z jakichś frustracji.
    Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Margott. Tworzysz coś wyjątkowego,coś co nie spotyka się na codzień. Dla mnie jest to sztuka na b. wysokim poziomie. Nie przejmuj się ludźmi którymi kieruje zwyczajna zawiść i głupota. Niech to co robisz sprawia Ci radość i dziel się nią z nami :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ajajjjj...czy można u ciebie zamówić takie piękności??

    OdpowiedzUsuń
  4. Margott...wczoraj zachorowalam...roznosisz niezwykle tworcze wirusy...:)Diagnoza brzmi:haft przestrzenny, brazylijski...Oczywiscie zarazilam sie wlasnie od Ciebie i mam wrazenie,ze skutkiem beda tworcze powiklania...hihihi. Zakochalam sie bezpowrotnie w Twoich pracach i wciaz zachwycam sie Twoja wyobraznia i kreatywnoscia. Przyznaje,ze od jakiegos czasu ucze sie z ksiazeczek tego typu haftu, ale gdy zobaczylam Twoja galerie, postanowilam przyspieszyc swoj kurs...:)
    Jesli chodzi o ludzi i ich opinie... Nauczylam sie dosc oczywistej rzeczy...wszyscy oceniaja innych swoja miara. Jestem pewna,ze wlasnie ci oceniajacy, gdyby byli w posiadaniu tak cudnych rzeczy swoj dom przeksztalciliby w muzeum...
    Poprosimy o jeszcze wiecej takich cudnych PS
    Pozdrawiam cieplo i zycze milego weekendu...Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Powtórzę jeszcze raz; chylę czoła !

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię tu zaglądać i delektować się Twoimi cudeńkami:) Pięknie haftujesz moja droga, masz naprawdę szczerozłote palce:) A ja nawet nie miałam pojęcia, że tego rodzaju hafty w ogóle istnieją, hehehe.
    Pozdrawiam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne te Twoje hafty.Wiem , ze się powtarzam , ale nie znajduję już słów na te Twoje CUDNE rzeczy.Gdzie się tak pięknie nauczyłaś haftować ?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. matko i córko!!! jaka uczta dla oka i duszy! pozwolisz,że się rozgoszczę..to nic,że jest 01:30..no nie wyjdę jak nie przeczytam Twoich postów od początku do końca, a kapturek jest boski!!! pozdrawiam Cie gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Margott, mówię szczerze ja nie mam pojęcia o hafcie i jak ty kochana piszesz o tym, o tych rodzajach i nazwach to ja po prostu otwieram buzię ze zdziwienia i zachwytu - to co robisz jest bajeczne, niesamowite, cudne, zakochałam się w Twoich pracach -POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne rzeczy tworzysz, piękne hafty, można podziwiać bez końca, od kilku lat zabieram się za to i nie mogę się w sobie zebrać , więc podziwiać będę u ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne ta hafty są. Zazdroszczę!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne i jeszcze raz piekne.Tak siedze i patrze na te slicznosci.To jest mistrzostwo hafciarskie.Marze aby tez kiedys choc troszke posiasc ta technike.Moze po swietach poprobuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem pod wielkim wrażeniem relacyjne te hafty..tez muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  14. Czegoś tak cudnego dawno nie widziałam...piękne po prostu....zadziwiająco piękne. Zaraz poszukam w necie info o tych haftach, no dech mi zaparło z wrażenia.

    OdpowiedzUsuń

Ciesze, sie, ze pomimo utrudnien udalo Ci sie znalezc mnie ponownie... Dziekuje pieknie za kazdy komentarz, kazde slowo, ciepla mysl.