wtorek, 17 stycznia 2012

....wraz ze styczniem...

Kochane!!!!
Witam Was serdecznie po raz pierwszy w Nowym Roku, serdecznie dziekuje Wam za zyczenia i maile.... i....poza - rzecz oczywista - najlepszymi zyczeniami dla Was, chcialabym zaprosic na moje candy !!!!!!!!!!!!!
 Przedmiotem candy jest poduszeczka na igly wykonana specjalnie na te okolicznosc, jednak tym razem pozwole sobie zmienic jeden punkt z powszechnie obowiazujacych zasad:
Otoz moje candy dotyczy Tych z Was, ktore mnie odwiedzacie.
Osobom, ktore pojawiaja sie jedynie w celu wziecia udzialu w candy - i tylko w tym celu maja zarejestrowanego bloga lub Ich blog nie jest aktywny -tym razem podziekuje.
Chcialabym po prostu, by ten drobiazg trafil do Kogos, kto wprawdzie wirtualnie - ale dosc czesto mnie odwiedza, wie czym sie zajmuje, troche mnie zna..i...pomimo faktu, ze ja nie zawsze nadazam za Wami - zostawiacie mi zawsze cieple slowo...
Pozostale reguly zostaja bez zmian:
-komentarz pod tym postem
- informacja o moim candy na swoim blogu
Losowanie odbedzie sie 20 lutego:-)
 Poza tym....z "rzeczy prozaicznych" to:
-dobija mnie brak sniegu
-dobija angina u mojego Ludzika
-dobija chorobsko moje
-i... niszczy od wewnatrz niemoc tworcza (z ta ostatnia sie wkrotce rozprawie - Ludzik idzie za dni kilka do przedszkola, wiec cos niecos "zadzialam" )
Kochane!!!!!!!
Zycze Wam lepszego nastroju, niz ja mam dzis,
zycze sloneczka i weny tworczej i malych przyjemnosci (tych wiekszych oczywiscie tez:-))))...
Nastepnym razem wpadne na dluzej i - mam nadzieje z czyms ciekawym;-))
Buziaki:-)

94 komentarze:

  1. Zapisuje sie wiec natychmiast ! Jestem stara obserwatorka i komentatorka ! Agnieszka z Grecji

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście biorę udział, piękna ta poduszeczka. :) No i życzę miłego nastroju, co to ma być, żadnego doła proszę nie mieć. ;)Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu ale Cię dawno nie widziałam ;-)ja to wysoko na paluszkach stanę z dwoma paluszkami w górze (tak przynajmniej robiłam jako pilna uczennica w szkole jak Pani nauczycielka pytała o odpowiedz)i będę się wyrywała na tego poduszeczkowego cukieraska, a ze twoje cudowne prace znam, to może mi się poszczęści;-))))dużżżo zdrówka dla Ludzika, żeby szybko odzyskał siły a Tobie mocy mocy twórczej i radości nieokiełznanej, Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Choc sie znamy dobrze,zycze Tobie w Nowym Roku duuzo zdrowka,slodyczy i wszystkiego czego zapragniesz :) I ja stane w kolejce po cudowna podusie :) ciumki

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana Małgosiu, słońca Ci nie wyślę, bo u nas od kilku dni szaro i chmurno, ale śniegu mamy już całkiem sporo, więc rzucam w Twoją stronę sporą szuflę białego puchu. :))) Zanim stanę w kolejce po słodkości to muszę powiedzieć, że zachwyciła mnie nowa szata graficzna Twojego bloga, zwłaszcza literki, bardzo przyjemne dla oka i takie oryginalne. Pozdrawiam Cię mocno, ściskam Ludzika, wracajcie do zdrowia i do twórczej aktywności. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie śniegu spora, zapakuje i poślę. Ja za zima nie przepadam. Coś się zmieniło u Ciebie.
    Podusia jest przepiękna i bardzo bym ją chciała. Zdrówka dużo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Staję w kolejeczce. Dużo zdrówka życzę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Małgosiu, jak widać "deprecha", choróbska nasze i naszych Pociech, zima długa, choćby nie wiem jak łagodna, dają nam wszystkim się we znaki... Pocieszam siebie i innych, że to wkrótce minie. :) U nas wczoraj spadł świeży śnieg... Jest pięknie, bajkowo, troszkę lepiej człowiekowi na duszy się robi od "ładnego obrazka za oknem" - czego i Tobie życzę z całego serca!:)))
    Jeśli mogę, oczywiście na CUD PODUSZECZKĘ się piszę i będę o niej po cichu marzyć... :D
    Pozdrawiam serdecznie!:*

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja! I ja! *rzuca rozpluszczonym okiem na apetyczny cukiereczek*...i dalej zapada w sen zimowy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapisuję się na tą piękną poduszeczkę i sama za siebie trzymam kciuki, tak bardzo, bardzo ją chcę.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Banerek będzie tu:
    sarmatixart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakby śniegu od Miry zabrakło, to dorzucę jeszcze drugą paczkę ze swojego miasteczka ;) Oczywiście chętnie wezmę udział w Twoim cukierkowaniu życząc jednocześnie szybkiego powrotu do dobrej kondycji Tobie i Ludzikowi. :) Ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Malgosiu, ja tez biore udzial, od zawsze podobaja mi sie Twoje prace i taka poduszka by mi sie bardzo przydala:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. też mnie dobija moja niemoc twórcza :) też dobija mnie choróbsko :(
    na candy sie zapisze a jakże , wszak odwiedzam Cie dość regularnie, szzcęka mi tez opada od Twoich piekności tez dość regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No jakbym mogla przejsc obojetnie obok takie cukierasa? Pewnie, ze sie zapisze na to wspaniale Candy majac nadzieje, ze moze nareszcie szczescie mi dopisze:-)
    sciskam serdecznie i cieplo
    Basia
    P.S a u nas dzis w nocy spadl snieg, odrobina, ale zawsze to cos:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. ...zwlaszcza, ze wczoraj mialam urodziny :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Marzeniem moim jest posiadać choć jeden drobiazg przez Ciebie wyczarowany, więc zapisuję się z ochotą i przyjemnością.
    U nas śniegu w końcu nie brakuje.
    Fajnie, bo co , by robiły dzieciaczki w ferie bez śniegu.
    Życzę dużo zdrówka i przesyłam pozytywną energię:))

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  17. Cześć Małgosiu, no wreszcie :D
    U nas prawdziwa zima i śniegu ,może nie po pas,ale całkiem całkiem,dzieci wreszcie mają radość :)
    Z przyjemnością,ale i pewną nieśmałością ( cytując klasyka ) staję po Twojego wykwintnego cukiereczka .Wiele niefajnych rzeczy się ostatnio wydarzyło w naszym "e-świecie",a na moim blogu szczególnie,co niestety skłania mnie również do zmiany zasad przy moim kolejnym candy.Wszędzie są i ludzie i ludziska.Nie mylić z tym słodziakiem Ludzikiem :).Mam nadzieję,że już zdrowszy.
    pozdrawiam cieplutko
    madzika

    OdpowiedzUsuń
  18. Śniegu nie mam ale słońce przesyłam:)I niech Ci Ludzik zdrowieje:)

    OdpowiedzUsuń
  19. będę pazerna, a co :>. Nie spróbować szczęścia w takim candy byłoby głupotą :P. Tak więc staję w kolejce grzeczniutko :)

    Kochana, szkoda że wcześniej nie powiedziałaś z tym śniegiem, wczoraj sprzątałam balkon i śniegu na nim miałam aż nadto :D któremuś z sąsiadów zasypałam całą maskę samochodu :P (jestem paskudna, wiem :>).
    Snu natomiast nie mam jak pożyczyć, bo sama cierpię na niedobór.
    Za to życzę zdrowia, dla Ciebie i Ludzika (jaki duży i śliczny chłopaczek ^^). I wena niech Ci przytupta szybko ^^

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Małgosiu cudeńko stworzyłaś !!!!!!!!!!!!!!
    Stnę do kolejki ( choć ostatnio nie mam szczęścia, jakoś fart mnie opuścił ...nie tylko w candy ;-( ale trzeba szczęściu dać sznasę ).
    Kochana życzę wiele szczęścia na Nowy Rok 2012 żeby choroby poszły precz a uśmiech na zawsze zagościł na Twoje twarzy !!!
    W Warszawie jest śnieg, pakuj się i przyjeżdżaj ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  21. Dzięki Margott za życzenia. I Tobie życzę pomyślnego roku i zdrówka twojemu Ludzikowi.
    Zapisze się na podusię, bo za kazdym razem jak oglądam takie śliczności u Ciebie, marzy mi się taki piękny drobiazg, misternie wyhaftowany.

    Pozdrawiam i zapraszam do Przytulnego Domu

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojej, jak ja bym chciała , oj jak bym chciała mieć coś Twojego!!!
    Ustawiam się, chociaż jeszcze nigdy mi się nie udało nic wygrać... ale jak ja bym chciała tym razem!!!!
    Życzę zdrówka dla Ludzika, ale i dla Ciebie, i aby wróciła wena... bo już tęskniłam za Twoimi haftami...pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  23. A może chciałabyś coś mojego? Jeżeli to zapraszam na candy!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie mam szczęścia w losowaniach ale spróbuję ; Choć nie zostawiam komentarzy to często zaglądam do Ciebie ponieważ zaciekawił mnie haft przestrzenny.

    OdpowiedzUsuń
  25. Małgosiu długo Cię nie było, ale jak zwykle pojawiasz się z kolejnym cudnym drobiazgiem. W ostatnim candy upolowałam zawieszki i farbowane przez Ciebie niteczki, więc tym razem do kolejki po poduszeczkę nie dołączę, niech przyniesie radość innej blogowej duszyczce:)) Dołączam natomiast do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia dla Ciebie i Ludzika:)) Moc uścisków:)
    Pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  26. Może tym razem uda mi się zdobyć Twoje cudeńko , bardzo , bardzo jestem chętna . Pozdrawia.

    OdpowiedzUsuń
  27. Szczęściem byłoby posiadać dzieło wykonane Twoimi łapkami :)
    Z przyjemnością ustawiam się w kolejce która zapewne będzie dłuuugaśna. Ale szczęściu trzeba pomagać więc pomagam i cierpliwie czekam na losowanie :)

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Malgos mam nadzieje ze kwalifikuje sie do wymagan, i powiem szczeze ze bardzo mi sie podoba obdarowanie osoby ktora zawsze do Ciebie zaglada, swietny pomysl.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. chyba spełniam powyższe zasady, więc staję w kolejce po poduszkę
    Ludzikowi zdrowia życzę,też siedzę w domu z maluchami - jeden zasmarczony, a drugi z zap krtani, a właśnie śnieg spadł, a my kiblujemy :(
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  30. Małgosiu życzę Tobie i Rodzinie dobrego,szczęśliwego Nowego roku 2012.
    Kolejne cacuszko pokazujesz.
    małe i duże dzieła sztuki.Uwielbiam do Ciebie zaglądać.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj w Nowym Roku! Niech Ludzik szybko zdrowieje, bo z utęsknieniem czekam na nowy post :) A z candy to się nie dziwię, bo niestety niektórzy wpisują się tylko na candy. Śliczny prezencik zrobiłaś! Obdarowana będzie klaskać uszami :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Nowym Rokiem Malgos u Ciebie nowy banerek, nowa szata bloga i piekne pudelko dla jednej z nas..Zycze Tobie i ludzikowi duzo zdrowia i mnostwo pomyslow i ustawiam sie w kolejce do losowania..u mnie Malgos spadl piekny snieg..zapraszam do Wiednia..POzdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak zwykle piękne.Spróbuję.Może tym razem się uda.Życzę zdrowia.
    Pozdrawiam.
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja jestem wprost zauroczona Twoimi pracami. Poduszeczka jest boska i chętnie się na nią piszę.
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia całej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajnie Małgoś, że jesteś. Życzę zdrówka i wracaj do nas. Nieśmiało zgłaszam się do zabawy. Luty to mój miesiąc, więc liczę na szczęście. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak juz napisala Alicja, u nas w Wiedniu dzisiaj jest bialo-snieznie-uroczo! Choc to podobno tylko jeszcze do jutra a potem juz znowu plus i jesienno-wiosenna pogoda :)
    Na Candy chetnie sie zapisze,byc moze szczescie i do mnie sie usmiechnie...
    POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. ech, nie śmiem marzyć
    co do anginy tona meila się odezwę

    OdpowiedzUsuń
  38. Co prawda, jestem Twoim podczytywaczem od niezbyt dawna...ale od jakiegoś już czasu tu zaglądam! Staję więc grzecznie w kolejce po to cudeńko, bo jak wszystkie inne Twoje wytworki- jest...piękne i niepowtarzalne!
    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Nieśmiało staję w kolejce. Śliczna ta podusia na igły, taka do zjedzenia :)
    Dużo uśmiechu życzę i natchnienia :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  40. Jej!!!! jaka kolejka, trudno ustawię się grzecznie, dla samej przyjemności uczestniczenia w zabawie. O wenę Twoją się nie martwię, wynurzy się niespodziewanie i znowu będziemy cieszyć oczy Twoimi pracami. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  41. Dopiero dzisiaj trafiłam na Twojego bloga w sieci. Rzadko biorę udział w Candy, więc zostaje Twoim obserwatorem nie tylko dlatego, że Candy. Ale bardzo podobają mi się Twoje prace i blog, więc z przyjemnością będę tu zaglądać:) Oczywiście poduszeczka na igły jest bardzo oryginalna i piękna, więc też się ustawiam w kolejce...

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  43. Piękna poduszeczka, jak zresztą wszystkie Twoje prace. Pozdrawiam i ustawiam się w kolejce.

    OdpowiedzUsuń
  44. Nie raz podziwiałam Twoją cierpliwość i nie raz zazdrościłam w skrytości, że nie potrafię Tworzyć igłą i nitką takich cudeniek jak Ty =}
    Może mam za mało samozaparcia a może to nie moja bajka? Tak czy siak chętnie zapiszę się na Twojego cukieraska, bo nagroda jest oryginalna i śliczna ;}
    A życząc powrotu do zdrowia pozdrawiam Was cieplutko =}
    Ps. Ale Ludek już duży.

    OdpowiedzUsuń
  45. Małgosiu, dużo, DUŻO zdrówka dla was przesyłam!! Niechże już choróbska wszystkie idą sio! Trzymajcie się ciepło :)) A na candy się piszę, jakże bym mogła przegapić takie cudeńko? :)) I podoba mi się zmiana szaty bloga, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  46. Malgosiu. Ja nie w kolejce po to cudo,ciesze sie bardzo ze znow moge nacieszyc oko Twymi CZARAMI , o duszy nie wspomne. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i wszystkiego co najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  47. z racji tego że zaglądam do Ciebie tak często jak mi na to czas pozwala zgłaszam się na Twoje noworoczne Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. CO PRAWDA DOPIERO OD NIEDAWNA ZAGLĄDAM DO CIEBIE....ALE MOŻE SIE ZAKWALIFIKUJĘ?:)) NO I MUSZE SIE PRZYZNAĆ,ŻE TAKA FORMA CANDY TEŻ MI CHODZI PO GŁOWIE..DLACZEGO....PISAŁAM O TYM W OSTATNIM POŚCIE ..PANI ANONIMKA,KTÓRA POD RZAD UMIESCIŁA 5 ZGŁOSZEŃ....W ODSTEPIE JEDNEJ MINUTY...TO SAMO ZROBIŁA W KILKU INNYCH MIEJSCACH.....ACH SZKODA SŁÓW...POZDRAWIAM I ŻYCZĘ ZDRÓWKA TOBIE I LUDZIKOWI:)))

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie posiadam niestety własnego bloga,więc o podusi mogę tylko pomarzyć :( Twój blog Małgosiu odwiedzam, bo to co publikujesz powoduje, że leżę zwykle "rozplaskana" (czytaj:- rozłożona na łopaty) przed komputerem albo gapiąc się w ekran wsypuję do filiżanki z kawą sól albo kopę cukru...:) Życzę Ci dużo zdrowia i powrotu twórczej weny. Czekam z niecierpliwością na kolejne posty! Smurffi

    OdpowiedzUsuń
  50. Margott kochana ja tu swego czasu bywałam bardzo często, potem przez zakręty życiowe nie miałam czasu na przyjemności, teraz wracam i z wielką przyjemnością wpadam do Ciebie :))) Info o candy zamieszczę u siebie, jeśli uznasz, ze nie mogę brać udziału w candy to mnie pominiesz, ale ja nie mogę tak obojętnie przejść obok tej podusi :)))
    Zdrowia dla kochanego Ludzika i dla Ciebie :**** U mnie jest masa śniegu wiec zapraszam do małopolski :)))
    buziole ;***

    OdpowiedzUsuń
  51. Pomyślności w Nowym Roku i wszystkiego co najlepsze:)))
    Zaglądam do Ciebie jak tylko zobaczę nowy wpis, zawsze niezwykle podekscytowana i ciekawa,czym tym razem nas zadziwisz? Pewnie nie zawsze udaje mi się zostawić słówko, ale czasem trudno za Tobą nadążyć:)
    Byłabym szczęśliwa, gdybyś zechciała mnie uwzględnić i gdyby do mnie uśmiechnęło się szczęście:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Koniecznie muszę zawalczyć o te prawdziwe cudeńko wykonane twoimi rękoma, Małgosiu.
    Pozdrawiam styczniowo

    OdpowiedzUsuń
  53. Cudeńko! :) Życzę zdrowia i dziękuję za odwiedziny! Wreszcie wracam do blogowego życia, to i zajrzę częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Choć jeśli się nie łapię, to mnie po prostu omiń. Zaglądać i tak będę! :P

    OdpowiedzUsuń
  55. ja zapisuje się nie często na candy, ale na takie cacuszko zapisze sie, choć pomarzę ze jest u mnie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  56. Staję w kolejce, kochana:) A porpos nastroju... nie dziwne depresyje o tej porze roku:) Wystawiaj buzię do słoneczka, nawet jeśli pokazuje sie tylko na krótki momencik, zapalaj światło, żeby było jak najjaśniej, spaceruj jak najwięcej i oddychaj głęboko:) A może byś sobie króciutki seansik na solarium zapodała?? - ja wiem że generalnie i jak za długo to niezdrowo jest, ale maleńki seansik pomaga jak cholera na zimowe "nastroje":)
    Buziole wielkie Co ślę:)
    PS. A te diete to wywal kochana i do poniedziałkowego klubu dołącz - motywację masz jak w banku z blogowymi koleżankami hahaha:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  57. Staję w kolejce, kochana:) A porpos nastroju... nie dziwne depresyje o tej porze roku:) Wystawiaj buzię do słoneczka, nawet jeśli pokazuje sie tylko na krótki momencik, zapalaj światło, żeby było jak najjaśniej, spaceruj jak najwięcej i oddychaj głęboko:) A może byś sobie króciutki seansik na solarium zapodała?? - ja wiem że generalnie i jak za długo to niezdrowo jest, ale maleńki seansik pomaga jak cholera na zimowe "nastroje":)
    Buziole wielkie Co ślę:)
    PS. A te diete to wywal kochana i do poniedziałkowego klubu dołącz - motywację masz jak w banku z blogowymi koleżankami hahaha:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  58. Ja nie po igielnik,ale zawsze tu zagladam,lubie to co robisz i jestem pelna podziwu i uznania, Jestes mloda i masz tyle cierpliwosci i doswiadczenia .

    OdpowiedzUsuń
  59. No doczekalam sie:) prawie kazdego dnia zagladalam czy cos nowego sie pojawia:) i prosze: post zamieszczony w urodziny mojego Meza:) poduszka piekna (choc ja do konkursu sie nie kwalifikuje) Pani nie ma weny, a dla mnie od zawsze jest Pani Kopalnia Inspiracji!!! Pozdrawiam

    tyna

    OdpowiedzUsuń
  60. Witam. Cudne Candy,poduszeczka piękna. Przypomina mi się moja kochana babcia,która miała podobną,też taka delikatną z satyny i jedwabnej materii. W Candy nie biorę udziału,bo nie spełniam warunków ale może za jakiś czas jak częściej będę zaglądał to kiedyś zasłużę. Pozdrawiam i wszystkiego jajlepszego w Nowym Roku,Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  61. Małgosiu i mnie nie może zabraknąć:)
    Zapisuje się z ogromną przyjemnością:)
    Dużo zdrówka dla ludzika:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Aż się obśliniłam na widok tej poduszeczki. Wiesz jak Kocham Twoje prace.A ta poduszeczka Cudeńko.
    Wyściskaj ludzika od zasmarkanej koleżanki z Oslo. Podsyłam troszkę śniegu tylko nie wiem czy dotrze:)
    Pozdrawiam Lacrima.

    OdpowiedzUsuń
  63. Witaj Małgosiu,
    No śliczna ta podusia, zresztą jak wszystkie Twoje "wytwory". Szkoda,że nie można stanąć w kolejce po nią :-(
    Niestety nie posiadam bloga. Niemniej jednak odwiedzam Twojego bloga regularnie (fajne inne też).
    Masz zdolne rączki i super piszesz, czyta się jednym tchem :-)
    A serducho śliczne i dotarło do Bielska:-) Pisałam do Ciebie maila...
    Pozdrawiam serdecznie z zasypanych śniegiem Beskidów
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  64. ja się chętnie ustawię w kolejce, śledzę Twoje poczynania z igłą właściwie od samego Twego początku, właściwie razem zakladalyśmy bloga:-) Więc nie mogło mnie tu zabraknąć, na każde Twoje dzieło-arcydzieło dostaję gęsiej skorki, są takie cudowne..

    OdpowiedzUsuń
  65. Bardzo podoba mi się pomysł na nową formę candy. Podobnie, jak kura domowa zauważyłam, że liczba postów wzrasta, gdy pokaże się jakiś cukiereczek na horyzoncie. Osobiście czytam kilka blogów od lat, ale przyznaje, że z tym pisaniem postów, to już u mnie gorzej...u Ciebie też zaledwie kilka :-( Samych słonecznych dni w Nowym roku Iwona P.

    OdpowiedzUsuń
  66. Takie piekne, romantyczne pracy!!!

    OdpowiedzUsuń
  67. Zapraszam: http://peelargonia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  68. Małgosiu , względem Twoich prac jestem " monosłowna " zawsze użyję słowa piękne !
    Względem braku śniegu ( u nas resztki spływają deszczem i brudem )jestem zdania , że to zabieracz weny i dobrego nastroju ...więc słoneczka życzę i rychłej wiosny :)) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  69. Noworoczne cześć !
    ustawiam się w kolejce i grzecznie stoję....

    OdpowiedzUsuń
  70. Obserwatorką jestem od dawna.Gdybym mogła nie wychodziłabym z Twojej strony.Lubię podziwiać Twoje prace,ale to jest nieosiągalne dla mnie.Nie każdemu dano aż takie umiejętności.Staję,więc w kolejce po tę cudną poduszeczkę-babeczkę!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  71. Ja stanę cichutko gdzieś pod koniec, cichutko podglądając Twoje poczynania

    OdpowiedzUsuń
  72. No cóż bez zbędnej nadziei staję w kolejce po ta cudowna poduszeczkę... życzę zdrowia Tobie i Ludzikowi ,coś wiem na temat chorób bo jak tak dalej pójdzie to nie wiem czy doczekam przyszłego roku... a śnieg może wreszcie sie pojawi ,pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  73. Piekna podusia :)Oj marzy mi się taka...moze sie poszczęści :) Pozdrawiam i zapraszam na moje Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Witaj!
    Wczoraj Maja 71 opowiadała mi o cudownościach na twoim blogu , o tych wszystkich rzeczach , które robisz i nie myliła się. U ciebie jest cudownie i magicznie. Pozwolisz , że zostanę na dłużej i choć candy jest dla osób , które na stałe u ciebie goszczą , to jednak zapisuję się na wyrost , jeśli pozwolisz.
    Zajrzyj do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  75. no tak a ja zawsze ostatnia.zapisuje sie .bo jak wiesz zakochana jestem w twoich pracach nie zawsze komentuje ale wpadam t na uczte duchowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  76. I would like to play.:0
    http://petite-armoire.blogspot.com/
    betikarauski@gmail.com
    Your game is on my blog,down there.
    Greetings
    Bernadett

    OdpowiedzUsuń
  77. Droga Małgosiu,igielnik-jak wszystkie Twoje prace-cudowny,przepiękny,bajkowy...
    Wstawiam na moim blogu info o Twoim Candy,ale chyba zapisywac się nie powinnam,bo przecież wygrałam już u Ciebie serduszko w poprzedniej zabawie :-) Powinnam chyba dac większe szanse innym....
    Serdecznie Cię pozdrawiam,wszystkiego dobrego
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  78. you have a wonderful blog. the candy picture on my sidebar http://otnoroktushkana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  79. Z przyjemnością staje w kolejce w Twoim candy:) Widzę, że mamy podobne zasady candy:) Ja swoje organizuje tylko do posiadaczy bloga, nawet jeśli ktoś nie zostawia u mnie komentarzy to i tak wiem, że mnie odwiedza widzę to w statystykach i tym bardziej się cieszę jeśli wygra osoba zaglądająca:)

    OdpowiedzUsuń
  80. Małgosiu,poduszeczka sliczna!!!jak wszystkie Twoje prace zresztą! Staję w kolejeczce!!!
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  81. Dzięki Twojemu candy dostałam się na tę stronę i zamierzam ją przeglądać, gdyż tworzysz wspaniałe rzeczy, jeżeli jest to możliwe to chętnie stanęłabym w kolejce po tę wspaniałą poduszkę !!!

    pozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam do mnie:
    http://kotlewska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  82. Prześliczne rzeczy tworzysz, jestem zauroczona twoimi wytworami. Muszę ci pogratulować talentu:) i z chęcią zapiszę się po takiego cukieraska:)

    OdpowiedzUsuń
  83. Dołączam do zabawy i zapraszam na candy u siebie

    OdpowiedzUsuń
  84. Jeśli jakimś cudem wygram to cacuszko, wiedz, że będę przeszczęśliwa!

    OdpowiedzUsuń
  85. Choć obserwuję od niedawna to i ja skromnie na końcu kolejki sobie przycupnę :-)
    Piękny blog prowadzisz i jeszcze nie raz napewno do Ciebie zawitam :-) zapraszam do mnie na http://kwiatynatury.blogspot.com
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  86. Losież ty mój! Taka wielgachna koleja, a ja na samym szarutkim końcu. Ale nie poddaję się może dotyk fartu na mnie spocznie

    OdpowiedzUsuń
  87. Prześliczna ta poduszeczka. Oj chciałabym mieć taką... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  88. Poduszeczka jest....przepiękna to za mało powiedziane. Śliczna... też.
    Mam nadzieję, że trafi do kogoś kto będzie umiał docenić jej niezwykłość :-)

    OdpowiedzUsuń
  89. śliczna poduszeczka. aż szkoda w nią igły wbijac. pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  90. Ja tez jestem zagladaczem juz chwile...Lubie Cie odwiedzac, bo Twoje prace maja "klimat" romantyczny w sobie , a Ja to bardzo lubie. Sama tez duzo szyje i potrafie docenic wartosc pracy rak !
    Pozdrawiam z Florydy !

    OdpowiedzUsuń
  91. Очень красивая бискорню!!! Записываюсь с удовольствием!!! http://olgaolivia35.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  92. Wspaniałe rzeczy tworzysz :) Oczywiście wcisnę się w ten ogonek z cichą nadzieją... i zapraszam do mnie :) http://pilaresatelier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  93. Śliczniutka poduszeczka. Bardzo bym chciała mieć taką :)

    OdpowiedzUsuń
  94. Nie wiem czy zdążyłam. Dzisiaj losowanie więc jeżeli jeszcze mogę to koniecznie sie ustawiam. Jakoś mnie nie dziwi, że taki tłok.
    Kochana dziękuję za życzenia.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Ciesze, sie, ze pomimo utrudnien udalo Ci sie znalezc mnie ponownie... Dziekuje pieknie za kazdy komentarz, kazde slowo, ciepla mysl.