poniedziałek, 13 lutego 2012

Nigdy nie.............:-)

Witam Wszystkich!!!!!

Sympatyczna czarodziejka od mebli, konfitur i wypiekow - Maria- zaprosila mnie do zabawy pt:



 U mnie niestety "wyszlo" 6 kosmetykow, bez ktorych nie rusze sie z domu... Byloby jeszcze o trzy pozycje wiecej ale te 6 to niezbedne minimum. Serio.
  Jestem kobieta dojrzala - choc w sercu nadal dziewczyna;-) , zatem "czas prob i bledow" mam za soba, w kwestii kosmetykow przynajmniej;-)
 Kupuje te, ktore uwazam za dobre i ktore wywiazuja sie z obietnic skladanych w reklamach (rzadka cecha!)
1. Krem na dzien z efektem liftingu - "Efektima" - polska marka i jest rewelacyjna!!!!!
2.,Krem pod oczy "Capture" - ktorys sloiczek z kolei, wiec prawdopodobnie juz nie zmienie, no chyba ze HR wypusci na rynek cos lepszego.
3.Podklad - Clinique - "even better" - nie znam lepszego, przetestowalam naprawde mase! Sporo nietrafionych podkladow rozdalam, by sie nie marnowaly na polce a moze Komus bardziej odpowiadalyby. Fluid jest lekki, niezwykle wydajny, nie tworzy "maski" i po calym dniu, wieczorem nadal prezentuje sie doskonale. Nie wysusza. Moim zdaniem doskonaly. Zakup raz w roku. Wystarczy.
4.Cienie. Lancome. Dlaczego te? Bo POZOSTAJA tam, gdzie je nalozylam. Az do wieczora. Bo kupujac cienie (jak w moim przypadku) raz na dwa lata- warto kupic rzecz, z ktorej bedziemy zadowoleni!
5. Spiralka do rzes. Najlepsza jaka mialam kiedykolwiek (przetestowalam mnostwo: od Lórealá poczawszy, na chanel skonczywszy). Dlaczego najlepsza? Bo Dior? Bzdura, nie dlatego. Jest elektryczna! Kreci sie jak lokowkosuszarka, pieknie podkreca rzesy, kazda z osobna rozdziela, wiec odpada efekt sklejonych rzes,nie ma szans, by wieczorem tusz osypywal sie wokol oka. Nareszcie trafiony zakup. Spiralke kupuje rowniez raz w roku i do nastepnego wystarcza.
6. Perfumy. Tu postawilam przyklad - symbol. Bo....ja jestem niewolnikiem zapachow. Cartier to akurat przyklad. Ostatnio odkryty i "ukochany", choc zelaznych zapachow mam ok.dwudziestu kilku - ja wiem, to chore ale...nie umiem inaczej.Niestety.




Nastepna zabawa dotyczy seriali. I tu przyznaje sie bez bicia: NIE JESTEM FANKA SERIALI:( Lubie film obejrzec od poczatku do konca, aczkolwiek mam swoj "zestaw":))))
1.Dr.House - bo Glowny Bohater jest zabawnie pokrecony, nie miesci sie w zadnych ramach i chyba ta jego "oryginalnosc" mnie pociaga;-))))
2.Seks w wielkim miescie - bo kiedys mialam takie "grupetto" Przyjaciolek:-))))) i caly wor niezapomnianych przezyc, zanim jeszcze los porozrzucal nas przewrotnie po swiecie:(
3.Czas Honoru - bo lubie taka tematyke....bo zmusza do myslenia
4. Lubie stare seriale: Lalka, Noce i Dnie, Nad Niemnem....-wracam do nich nawet tu, gdzie teraz jestem
Do zabawy zapraszam Te z Was, 
Ktore jeszcze sie nie "uzewnetrznilyscie":-)))))))
 A teraz...................o obdarowaniu.....
Marapuama vel Beatka zrobila mi niespodzianke, bardzo mila:-))))
W sobote Listonosz przyniosl paczke, ktorej zawartosc wprawila mnie w oslupienie! Oj, nie tylko mnie:))))) Ludzik zaanektowal prawie wszystko:)))))
...przechwycil paczke......
 ...rozpakowal.....Konik rzecz jasna juz zostal Jego "ukofanym"...
 ...serduszko MUSIALAM powiesic na klamce okiennej - tak sobie zazyczyl...


 ...ha, udalo mi sie wywalczyc te ceramiczne dla siebie:)))))
Tym optymistycznym akcentem - pomimo faktu, ze znow (!!!!) jestesmy chorzy (Ludzik ma swinke, ja grype) -koncze moj "dzisiejszy meldunek":-)))))
Zycze Wam ZDROWKA, sloneczka, mnostwa inspiracji tworczych:-)
Usciski sle i dziekuje za przemile komentarze, ktorych mi nie zalujecie:-)
P.S. Mam nadzieje pokazac w kolejnym poscie cos w....rozmiarze XXXL.......

29 komentarzy:

  1. Ha! Ja też tak mam (jeśli chodzi o ludzika konkretnie). Wszystkie paczki, które do mnie przychodzą są brane pod obserwację, bo wiadomo że bez mamy nie można otworzyć. Jak przyjdę do domu to zanim cokolwiek zrobię muszę wyrazić zgodę na kontrolowane rozszarpanie paczki i albo rozbrzmiewa pisk radości gdy można coś zabrać, albo jęk zawodu jak tym razem tylko dla mamy.
    Co do kosmetyków popsułam się bo kiedyś używałam ich w sposób niekontrolowany, a teraz oszczędzam się bo oczy pieką, skóra swędzi itp. więc oszczędnie. Ale tych twoich cieni muszę spróbować koniecznie, bo też mam ten problem z zachowaniem ich na swoim miejscu. Masz piękne puzderka na kosmetyki. W ogóle podziwiam Twoje wytwory. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj gosiu piekna niespodzianke dostalas.dobrze ze twj ludzik przechodzi swinke teraz .w pozniejszym wieku to strasznie grozne. kurujta si ludzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, ludzik zachwycony, wiem cos na ten temat. Mój Maksik potrafi szaleńczo biegać po domu jak coś przechwyci dla siebie. Uwielbiam takie chwile.
    Kochana zdrówka, jeszcze raz życzę. Wszystko dokonane i przesłane na maila, hihi.
    Buziole i do miłego

    OdpowiedzUsuń
  4. oj zdrówka Wam życzę
    prezentów gratuluję
    pozdrawiam
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny zestawik kosmetyków :)Też mam swoje sprawdzone, ulubione i innych próbuję bardzo rzadko :) Paczka fantastyczna, widać, że się Ludzik ucieszył :) Wracajcie do zdrówka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że przyjęłaś zaproszenie do zabawy.
    Synek rośnie jak na drożdżach :-)Kawał ślicznego chłopaka.
    Dużo zdrowia dla całej rodzinki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu, życzę zdrówka Tobie i Ludzikowi.
    Wspaniałe prezenty otrzymaliście:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Malgos..swietny zestaw kosmetykow (uwielbiam Ester Lauder-pudry, podklady, pomadki, cienie i perfumy).Beatka obdarowala Cie a wlasciwie synka bardzo chojnie, tez mialam kiedys okazje dostac od niej przesylke,,byla przebogata.Twoj Ludzik, Malgos ,jest podobny do Ciebie..tak sadze ze zdjec.Post ciekawy i fajnie napisany,Pozdrawiam Was milo,

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne prezenty! Szybkiego powrotu do zdrowia!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezenty mniammmmm-uśne i wcale się nie dziwię, że Ludzik szybko je zagospodarował. :) Ale ale... co to za wysyp choróbsk? Na ten rok chyba wystarczy, prawda? :) Wykop zarazki za drzwi, bo chyba za bardzo się rozpanoszyły. Zdrowia Wam życzę i ściskam zdrowotnie Każde z osobna i Was razem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne prezenty ^^ się nie dziwie Ludzikowi, że konika zaraz porwał :D.

    zdrowiejcie oboje (ale to dobrze, że ludzik złapał świnkę teraz :))

    uściski ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. ludzik rzeczywiscie wyglada na zadowolonego z konika, ja dy mialam swinke przewiazywano mi buzie szalikiem, podobno wygladalam komicznie...ot tak mi sie przypomnialo apropo's tej choroby.
    sciskam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Małgosiu
    Malujące się szczęście na buzi ludzika bezcenne:)
    U mnie zawsze ,,asystują ,,mi dwie ludzikowe panny;))))i błagają o możliwość otwarcia paczuszki;)
    Życzę WAM zdrówka:)
    Pozdrawiam cieplutko
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo zdrówka dla Ciebie i Ludzika:)))
    Wredne bakcyle niech się w końcu odczepią!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super prezenciki. Zdrówka życzę. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieszę, się, że przesyłka tak szybko doszła i sprawiła radość Filipkowi:)
    Świetny zestaw kosmetyków.
    Z serialami mam podobnie.
    Życzę całuśnych "walentynek".
    Pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Prezenciki śliczne :) Zdróweczka ,zdróweczka i jeszcze raz zdróweczka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdrówka Wam życzę i uściski ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Extra zestaw upominkowy! jesli chodzi o kosmetyki też wychodzę z założenia, że raz w roku wolę kupić coś porządnego i spokojnie wystarczy. Fluidów nie używam, mam na ten temat swoje zdanie, ale dobry tusz do rzęs to tez podstawa. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka

    OdpowiedzUsuń
  20. widzę, że łańcuszek zabaw i do Ciebie dotarł ...i dobrze
    pozdrowionka walentynkowe

    OdpowiedzUsuń
  21. Absolutnie podzielam Twoje zdanie w kwestii cieni Lancome. To jedyne, ktore zostajá na moim oku od rana do nocy... Naprawde:) Czasem, kiedy akurat mi sie skoncza, a z kasa na nowe nie za bardzo, uzywam innych.... wtedy widac roznice:)
    O elektrycznej mascarze nie slyszalam... ale ja mam swoja wyprobowana, ktora dla mnie jest supcio, wiec poki co nie bede probowac:)

    Buziole Ci sle wielkie i zycze szybkiego ozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Podziwiam twoje prace i napatrzeć się nie mogę jaką jesteś zdolną osóbką Pozdrawiam cieplutko .

    OdpowiedzUsuń
  23. You have received beautiful gifts! Super!
    Our small son Alexi was ill too: heat and cough...:-(
    I wish to our boys -good healthr, and to us - patience :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale masz „fajnego” ludzika, też na jego miejscu będąc przechwyciłabym konika.
    Życzę Wam dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia.
    Ściskam:)
    p.s. Wpadnij na candy:D

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajnie poznac Ciebie blizej :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Też lubię stare polskie seriale,zwłaszcza "Noce i dnie" albo "Wojnę domową", choć dziś już trąci myszką, hi hi. :-))
    życzę powrotu do zdrowia, a jeśli o prezentach mowa, to zapraszam i do mnie po dary z okazji mojej rocznicy w blogowym świecie.

    OdpowiedzUsuń
  27. "Ludzik "miał rację,że przechwycił paczuszkę -tez tak bym zrobił.hihih Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też lubię te z wyższej półki, są wysokiej jakości i co najważniejsze nie uczulają mnie. Seriale też lubię. ;) ,,Ludzik" jest czarujący. ;)) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetnie jest przygotowywać i dostawać takie niespodzianki. Najbardziej lubię wczytywać się w to, co piszą dziewczyny, żeby potem utrafić w gust i sprawić radość. Ale "rozszarpywać niecierpliwie paczuszki też uwielbiam :))) Moja Ludzikowa już dorosła, 23-y letnia i na szczęście niczego mi nie podbiera. Bo wie, jak bardzo sobie cenie prezenty rękodzielne.
    Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że powróciło dobre samopoczucie. Czekam cierpliwie na zapowiedziane XXL :)

    OdpowiedzUsuń

Ciesze, sie, ze pomimo utrudnien udalo Ci sie znalezc mnie ponownie... Dziekuje pieknie za kazdy komentarz, kazde slowo, ciepla mysl.