czwartek, 8 marca 2012

Czekam na...wiosne:))

  Dni sa coraz dluzsze, pieknie swieci slonce a jednak  mroz w nocy jeszcze nie odpuszcza, zaznaczajac wciaz rachityczna obecnosc zimy....Coz, cudow spodziewac sie moge, przeciez do 21 marca jeszcze troszeczke czasu pozostalo....Plawiac sie - chcac nie chcac w tej przedwiosennej aurze za oknem, kontynuujac niejako temat z poprzedniego posta pokaze troche 3D, troche "tasiemek", szczypte brazylijskich impresji otulajac to wszystko "wiosennym" quiltem:)))

  Przedmioty, ktore prezentuje dzis - nie sa w moim posiadaniu, pofrunely daleko do pewnej Sympatycznej Dziewczyny, w dodatku naprawde dobrego Czlowieka (skad to wiem???? Byla kiedys Klientka - teraz jest przede wszystkim Kolezanka :)), ceniacego - podobnie jak ja - "pastelowy wydzwiek tworczosci" ;-)))))
  Ponizsza skrzynia (dosc spora, pomiescilaby pare krotszych kozakow damskich), ktorej napis niejako narzucac powinien zawartosc - przeznaczona raczej jest na bizuterie, ktorej Wlascicielka ma duuuuuuuzo:)))

 ...tradycyjnie niemal juz - polaczylam krzyzyk z 3D - wyglada calkiem niezle, prawda??
 Nici staralam sie idealnie dopasowac do kolorystyki tkanin wystepujacych na szkatulce, a sa to:
seria Moda - Verona Rose by Three Sisters
oraz lososiowo-rozowa w kropeczki - Lecien


 ...malenki detal, wyhaftowany wstazeczka jedwabna na mieciutkim flauszu motyw rozy - dopelnil calosci, plus sznur - ktory tez....pocieniowalam:))
 Do skrzyni dolaczyla kolejna parka krolikow: bezowy to On, rozowa - Ona:)
Wykroj wreszcie przygotowalam w pelni opracowany (wiem, wiem, sa tzw. "tildowe kroliki" ale ja zawsze pod prad - mam MOJ WLASNY)


 ....szczypta dekoracji, nieco....sorbetowych, rzeklabym:))

 troche haftu wstazeczkowego.....i gotowe:)
....aby szkatulka nie pozostala osamotniona, dolaczyl do niej quilt...taki na stol... 150cm x 150cm - zatem wedlug "mojej rozmiarowki" - wielkosc "S" ;))))
 ...aplikacje reczne, czesc tkanin musialam podbarwic, podcieniowac...

 ...troche haftu i....sporo pikowania...


 ...strona lewa moze nie tak spektakularna ale za to z sygnaturka rzemieslnika;)))
Ponizszy "pasek" oquiltowany to podpiecie do zaslon, ktore rowniez do kompletu uszylam, nie zrobilam jednak fotek, bo musialabym je upinac na moim - niepasujacym wymiarowo -oknie i efekt caly po prostu by prysl...:(
 ...Obrazek kuchenny - to rowniez jeden z punktow zamowienia dla tej samej Osobki:)

a takze "detal " do sypialni, w ktorym polkrzyzyk polaczylam z haftem brazylijskim i wstazeczkowym. O tym pisalam w poprzednim poscie: mozna laczyc roznorodne hafty jednak wowczas dbajmy o konsekwencje w tonacji kolorystycznej...



 ... a na deserek...haft 3D z roku...1600!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wykonala go niejaka Pani Tomasina z Anglii...Popatrzcie na misterne detale, na wyjatkowa dbalosc o detale...
no i fakt, ze haft przetrwal 4 1 2 (!!!!) lat!!!!! Klecze nad nim w niemym zachwycie!!!
Fotka nie jest moja, nie jestem jej autorem.
Pozdrawiam Was, Kochane!!!!!!! Sloneczka zycze i ...WIOSNY!!!!! Niech nadejdzie, prawie koncze nowa kolekcje!!!!:))))))))))
Buziaki:))

65 komentarzy:

  1. Można te prace podziwiać w nieskończoność

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam całym sercem i mam kompleksy, że tak nie potrafię. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie moge...poprostu jestes doskonala!

    OdpowiedzUsuń
  4. wow!! zazdroszcze Twojej kolezance, dostanie same wspanialosci!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej kochanie
    Ja jestem prawie slepa-minus 4.
    Normalnie nosze szkła kontaktowe, ale okulary mi przeszkadzaja przy obsłudze Dzidziola wiec zdazyla sie okazja ze klinika we wrocławiu w promocji sprzedawala operacje 2 oczu w cenie 1. No to korzystam
    buziole i trzymaj kciuki bo mam cykora WIELKIEGO

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle u ciebie pięknie , cudownie . Jestem znów pod wrażeniem i teraz już wiem , że nikt za tobą nie nadąży. Przepięknie ozdobiłaś pudełeczko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie ochlonelam po kursie hafciarskim i pieknych pracach a tu juz nowa porcja wrazen i to jakich..znow zachwycasz, powalasz, mobilizujesz..no coz..czas przepedzic lenia i wziac sie za dzielo..acha ..poprosze jeszcze o przepis - jak organizowac czas by moc tak duzo zrobic, .Pozdrawiam milo Malgos , a ze nasza ciekawosc Ciebie siegnela zenitu wiec wybieramy sie z Sabinka do Rosenburga i bedziemy prosic Cie o mozliwosc dotkniecia Twoich prac.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, jak zawsze. Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne,misterne,dopracowane w najmniejszym szczególe...Jeszcze tak wielkiego talentu nie widziałam.Prawdę mówić trudno jest mi uwierzyć,że człowiek może takie cudeńka tworzyć.
    No cóż...nawet bym się nie odważyła spróbować...wracam więc pokornie do szydełka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Duuuuzo potrafię, ale tak nie. Cudne to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  11. moze powiem cos niewłaściwego,ale za żadne skarby nie oddałabym najmniejszego haftu wykonanego twoimi łapkami za ten z 1600roku:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. absolutnie wszystko cudne :)
    jesteś niesamowita, chylę czoła
    dla zdolności , pracowitości i cierpliwości :)
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękności kochana !!!
    Dziś ja szczerze zazdroszczę szczęśliwej ich posiadaczce, że może nimi cieszyć oczy ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiesz, to wszystko jest takie śliczne! Najbardziej podoba mi się szkatułka. Pozdrawiam Cię ciepło i też czekam na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze, to Twoje króliki biją na głowę tildowe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkatuła na biżuterię wspaniała jak i pozostałe prace. Jak np szkatułę utrzymuje się w czystości, wystarczy odkurzanie miotełką, odkurzaczem? Może to banalne pytanie, ja pewnie trzymałabym ją w szafce, żeby szybko się nie zniszczyła:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te twoje hafty to prawdziwe arcydzieła. Aż miło patrzeć na te fotki. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam.Przepiękne prace.Chylę czoła dla umiejętności.Pozdrawiam.Molka

    OdpowiedzUsuń
  19. przepiękne !!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem pod wrażeniem.. ile pracy włożyłaś w te cuda! :) wyglądaja imponująco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpisuję na Twój mail w totalnej nieświadomości, że taki cukieras czeka na blogu. Zaskoczyłaś mnie ,ale w końcu kobieta zmienną jest, hihi.
    Już wolę się nie odzywać, bo jak widzę następne pudełko to aż mnie w dołku ściska.
    A zdjęcie ze starej Anglii mnie położyło na łopatki. To wręcz niemożliwe, żeby:raz-w takim stanie tyle czasu się utrzymał, dwa-rzeczywiście, te detale rozbrajają.Godzinami można siedzieć i cały czas coś nowego znajdować. Rewelacja.
    Buziole i dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  22. Twoje prace podziwiam cały czas! Przepięknie wszystko wyszło! Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda czasu na pisanie .Ja wolę siedzieć i podziwiać.Masz niesamowity talent.

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkatułka ........ nie wiem co powiedzieć. Jest po prostu piękna. Wszystko, co robisz zapiera dech ale ta szkatułka jest dla mnie the best.

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne te Twoje pastele, kuferek powala, prostota i elegancja. A królisie przesłodkie. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  26. oglądam i podziwiam i podziwiam przecudne chciałabym zapytać ile kosztowałby ten milusi króliczek jeśli byłby w zasięgu moich możliwości byłby maskoteczką dla mojego synka Stasia

    alaga75onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. Kochana, kiedy do Ciebie wchodzę to niemal tak jak Alicja przez taflę lustra, Ty tu masz zupełnie inny świat.Magiczny, bajkowy. Twoje prace są po prostu tak spektakularne i wysmakowane , że nie wiem czy ta moja pisanina jest w stanie oddac to o czym chciałabym tu napisać, jestem zachwycona, wzdycham i pożeram oczyma i cała duszą każdy najdrobniejszy szczegół, twoja dbalość o detale, ąz mnie zawstydza, ale jednocześnie mobilizuje, abym również zwracała w swoich pracach na to uwagę. Składam głęboki pokłon w hołdzie dla twojej twórczości (dodam że ćwiczę intesywnie rozciaganie, wiec mój skłon kończy się przy samej ziemi;-)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziewczyno, brak mi słów... po prostu jestem pełna zachwytu :) XVII-wieczny haft-bomba!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. same cudności, genialne, zachwycające i tak niezwykle oryginalne
    sama nie wiem co ładniejsze...
    zachwycam się i zachwycam

    OdpowiedzUsuń
  30. ale śliczności natworzyłaś :) no i te króliki - chyba się w nich zakochałam

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem pod olbrzymim wrażeniem Twoich prac!Już lecę dodać stronę do ulubionych :D

    OdpowiedzUsuń
  32. pewnie się powtórzę, ale naprawdę, co wstawisz nowe rzeczy to są one coraz ładniejsze, nie można od nich oczu oderwać!

    OdpowiedzUsuń
  33. Szesnastowieczy haft jest piękny, ale Twoje prace bardziej mi się podobają; przeważa szalę wysmakowana kolorystyka.
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  34. Gratuluję umiejętności i cierpliwości :-)
    prace przepiękne :-)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  35. Podziwiam i podziwiam.... Przepiękne prace. Widać w nich serce i kreatywność, ciągle się rozwijasz i zaskakujesz.
    Zazdroszczę talentu i cierpliwości.
    A króliki wręcz zachwycające, aż oczu od nich nie można oderwać.
    Buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  36. Prze-pięk-ne!!! Ach... chciałabym tak umieć... :-(

    OdpowiedzUsuń
  37. Małgosiu, dwa tygodnie temu trafiłam na Twój blog i wsiąkłam w niego po uszy i na wieki. Poprzedni weekend poświęciłam na przeczytanie i obejrzenie wszystkiego dzień po dniu, zdjęcie po zdjęciu, zapomniałam o Bożym świecie. Możesz mnie wpisać na listę Twoich fanek, bo na pewno się uzależniłam na baaaardzo długo:). Twój blog jest fascynujący, codziennie zaglądam czy może napisałaś i pokazałaś coś nowego. Pozwolę sobie napisać nieco więcej w mailu. Pozdrawiam serdecznie - też Małgosia :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Kobieto dobijasz mnie :):)

    OdpowiedzUsuń
  39. Małgosiu nie przestajesz mnie zadziwiać,masz iglę z turbodoładowaniem czy jak? Kiedy Ty te wszystkie cuda produkujesz? Znowu nie mogę oderwać oczu od tych wydzierganych cukierasków. Utalentowana z Ciebie Kobieta. Pozdrawiam serdecznie. Smurffi

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam dzisiaj depresję taką straszną
    a po odwiedzinach u Ciebie to już nie wiem czy mi przeszła czy się pogłębiła...
    Całuski Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  41. Tyle cudowności, że teraz przez tydzień nie bede mogła spac po nocach

    OdpowiedzUsuń
  42. Śliczne rzeczy tworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Jedno słowo ciśnie mi się na usta MISTRZOSTWO!!!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Wiesz siedze sobie na wygodniej sofie i podziwiam, podziwiam i nie chce przestac.
    Ty jestes prawdziwa CZARODZIEJKA!

    OdpowiedzUsuń
  45. Ach... gapię się i gapię i nagapić się nie mogę ^^. Szczególnie na pudełko (z tym detalkiem przeuroczym :)) i króliki ^^. One są prostu przepiękne ^^.
    Pozdrowienia i uściski przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak zwykle cudnie u Ciebie. Ale, że jako kocham biżuterię, to jestem oczarowana Twoją zawieszką.

    OdpowiedzUsuń
  47. Małgosiu, jak zwykle stworzyłaś same CUDEŃKA!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  48. Małgosia, Margott,to Wyjątkowość przez wielkie W, jeśli kiedyś zrobisz warsztaty, pojadę na nie, choćby miały być w Londynie, dalej juz nie dam rady...

    OdpowiedzUsuń
  49. Jak zawsze, mistrzostwo świata! Każdy drobiazg to dzieło sztuki rękodzielniczej. Szczególne uznanie za quilt i haft przestrzenny. Parałam się tym ostatnim kiedyś, gdy dostałam w prezencie od Córki książkę Helan Pearce, ale... jakoś zaniedbałam... Twój motyw kwiatowy jest cudowny :)
    Dziękuję, że dołączyłaś do moich obserwatorów. Jest mi niezmiernie miło :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Już od jakiegoś czasu zaglądam nieśmiało :) Przepiękne rzeczy wykonujesz, widać w nich pasję ;) Te pudełko jest po prostu zachwycające, nigdzie takiego podobnego nie widziałam!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Robisz cudowne rzeczy ,ale kiedy Ty to tworzysz?Doba ma u Ciebie chyba więcej godzin!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  52. A ja nie wiem co napisać, z wrażenia zabrakło mi słów....wszystko takie piękne i w dodatku w moich ulubionych kolorkach:) ech...powzdycham sobie jeszcze...:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Jakaś magia mnie tu ściągnęła. Rety, to, co robisz, jest cudowne! Brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  54. Małgosiu,Ciebie się czyta jak najlepszą powieść i jeszcze do tego pięknie ilustrowaną.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  55. wspaniałe prace, a króliczki są boskie!

    OdpowiedzUsuń
  56. Nie wiem może nie doczytałam. Miałam 1,5 mies. córkę w szpitalu.
    Czy widziałaś Margott wpis, o Twoim blogu w naszej polskiej Burdzie?
    W marcowym numerze.
    Goraco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  57. I LOVE your quilts!!! Stunning! I am so happy that I fouund your blog! :)
    It's so nice to find other quilters all around the world!
    www.quiltworld2.blogspot.com
    Hugs, Ulla (from Finland)

    OdpowiedzUsuń
  58. Wszystko cudne!!! Przepiękne prace, aż się rozmarzyłam :))

    OdpowiedzUsuń
  59. Witam Malgosiu. Jestem na Twoim blogu systematycznie , i jak zwykle brak mi slow podziwu. Mam jedno pytanie do Ciebie dotyczace haftu przestrzennego. jezeli haftujesz osobne motywy do tego haftu - to czy drucik od razu pokrywasz haftem ? czy jest jakis inny sposob? i jak sie to pozniej zakancza? Az mnie korci aby sie tego nauczyc- ale nie wiem kiedy drucik ''wchodzi w akcje'' z powazaniem Ala

    OdpowiedzUsuń
  60. Niesamowita Jesteś!
    Twoje prace są CUDOWNE!!!
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń
  61. piękne..
    mogłabym oglądać w nieskończoność :))

    pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:
    verde-scuro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  62. Króliki RULEZ!!! Cudne są po prostu!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  63. U ciebie to można oczy wypatrzyć i chyba mi wypadły, gapiłam się bo mam kilka wpisów do tyłu i wertowałam w przód i w tył i nazad, i zgubiłam ślepia nie mówiąc że zzieleniałam z zazdrości że tak nie umiem.Więc jesteś winna mojej ślepocie o innych dolegliwościach nie wspomnę.Możesz się nadal tak nade mną znęcać, nie mam nic przeciwko , będę cierpieć i dalej się gapić bo jest na co i mam nadzieję że długo nie wyczerpiesz pomysłów na swoje arcydzieła. Pozdrawiam cieplutko udręczona Jasmin ( jak tak można wyszywać i szyć ????)

    OdpowiedzUsuń
  64. Cudowne Małgosiu... Wysiadam, padam,biję pokłon do ziemi przed Twoim kunsztem, wyczuciem, smaczkiem achhhh!:))) UWIELBIAM Twoje Dzieła!:D

    OdpowiedzUsuń

Ciesze, sie, ze pomimo utrudnien udalo Ci sie znalezc mnie ponownie... Dziekuje pieknie za kazdy komentarz, kazde slowo, ciepla mysl.