środa, 10 kwietnia 2013

Zaszalalam ;-)

Witam moi Mili!
Zanim przejde do wlasciwego tematu dzisiejszego posta, pragne przypomniec o...dzisiejszej Trzeciej Rocznicy Katastrofy w Smolensku... Temat jest nadal dosc trudny - mysle, ze dla Kazdego, kto sercem czuje sie Polakiem. Nie wiem, czy moge pisac w imieniu wszystkich Emigrantow ale...dla nas, zyjacych poza Krajem ta Tragedia pozostawila slad...w swiadomosci i tozsamosci narodowej bo...pozostaje nadal niewyjasniona. Tak czuje - tak postrzegam i nie bede podejmowac sie oceny Tych, ktorzy za Jej wyjasnienie byli odpowiedzialni. Oceni to HISTORIA. Niesmak wzbudzaja jednak dzialania Niektorych stojacych u steru - ktorzy bez skrupulow wykorzystuja ten dramat do celow politycznych, jak rowniez i Tych, ktorzy "dali sobie prawo" do tworzenia prymitywnych zartow i kpin.
  Mysle, ze bezspornym pozostaje fakt, ze Polska po raz kolejny zostala odarta z Inteligencji...Smutne to a co gorsze - prawdziwe, niestety...

  Dziekuje Wam Kochani za komentarze pod poprzednim postem - sa to motywatory w jak najlepszym znaczeniu, ktore budza spiaca czasami WENE;-)

 Bedzie sporo....zdjec....wiec o cierpliwosc apeluje ;-)
 Pokazujecie na swoich blogach wspaniale herbaciarki wykonane w decu:) Wzbudzaja  moj  niezmienny zachwyt - wiem, ile pracy trzeba w nie wlozyc...kiedys tez "troche" uprawialam ten temat:)
 Moja wersja herbaciarki odbiega nieco technika wykonania ale...mysle, ze nie przedstawia sie "najgorzej" ;-)

Haftowalam elementy nieruchome (pisalam o tej technice w poprzednim poscie) na lnie, ktory nieco "podrukowalam" i lekko postarzylam:-) Uzylam wlasnych nici, wlasciwie trzech kolorow. Bogactwo niuansow to efekt jaki uzyskalam stosujac cieniowane nici: jedwabne i kaszmirowe.



 ...elementy ruchome wyszylam na bawelnianym tiulu...



 Poniewaz prawie z kazdego cieniowania nici zostawiam sobie po kilka warkoczy, uzbieralo sie tego troche....Do poprzedniej komodki dokleilam kolejna, szescioszufladkowa i bylam przekonana, ze 12 szufladek wystarczy....Nie wystarczylo. Musze wykonac identyczna, rowniez dwunastoszufladkowa i ...wtedy pozostana mi tylko dwa pudla po kapeluszach wypelnione nicmi...
 Fronty szufladek ozdobilam haftem krzyzykowym, haftowalam tradycyjnie tak ad hoc, schemat majac w glowie. Poniewaz jest dosc wysoka, na tyle, by mogla sluzyc za szafke pod lampke - moge w oranzerii haftowac wieczorami:-))



Prosze uprzejmie...oto dowod, ze miejsca nal malo, cyknelam te fotki w trakcie "napelniania" ich niteczkami i koronkami - obecnie sa PELNE:-)))



 ..Pozostajac w temacie xxx....temat kawowo-herbaciany, wyswiechtany nieco moze ale w takim wydaniu - moim zdaniem - jeszcze "przejdzie" ;-) Przyjemnie sie haftowalo, bez schematu nicmi, ktore sie nie placza i w dodatku nie trzeba ich zmieniac co chwilke na inny kolor, wystarczy umiejetnie haftowac odpowiednie powierzchnie:) Haftowalam go 4 godziny...Szybko, prawda?


 Ponizszy powstawal dokladnie tak samo:)
 ...Mufinki - miniaturki to zwykle zawieszki napredce uszyte z resztek, ktorych zuzyciem obiecalam sobie sie zajac:) Resztki....hmmm....pojecie wzgledne...Resztka to takze 40cm tkaniny:-)
 ...Sa dwie....by bylo symetrycznie:)

 Pudeleczko, ktoremu nadalam drugie zycie i ubralam w haft 3D. Jest moze niepozorne ale mialamprzy nim "troche" pracy...
 Nici? Jedwabne cieniowane i kolorystycznie dobrane moherowe i kaszmirowe....
Efekt? Niech zdjecie bedzie efektem;-)

 Kiedys w internecie zobaczylam uroczy, drewniany domek z wycietym centralnie serduszkiem...Przypomnialam sobie o tym...Nie wiedzialam jak to uszyc w pierwszej chwili ale udalo sie:)

...rewersik wyglada tak:)

 Domeczek jest dwustronny, pewnie zawisnie w oknie:-)




 Kolejny...:-)


 ...wykonany technika aplikacji, z elementami haftu 3D...
 ...i z zastosowaniem moich guzikow dekoracyjnych z masy polimerowej:)



 ...Kolekcja zawieszek w nowej odslonie:-) Nie wiem, ile zostanie u mnie:-) I przede wszystkim: KTORE zostana u mnie....

 Polaczylam jedwab z bawelna, wykorzystalam rozne techniki haftu, mysle, ze sa subtelne. Podobaja mi sie:)



 Np. ta ponizsza: jest prosta w sumie, o dosc czystej formie a jej tresc jest przeslaniem:-)
 Te z kolei odroznia od pozostalych wydluzona linia i przebogaty haft, ktory jednak nie jest toporny a to dlatego, ze pastelowe odcienie mietowego blekitu i bezu przenikaja sie wzajemnie...tworzac HARMONIE.


 ...kolekcja owieczek jest juz "stara"...Widzialyscie je, z ta roznica, ze nie wszystkie razem:)


 Male domki....moga byc dekoracja prostego wezglowia lozka lub prezyc sie dumnie na parapecie okiennym:)


I...to by bylo na tyle..:-)
Zwracam sie ze specjalnym podziekowaniem  do sympatycznej Pani Marii, ktora podala mi namiary do czasopisma robotkowego nalezacego do pasmanterii coricamo.Dziekuje za mily gest z Pani strony, milo jest po raz kolejny przekonac sie, ze to co tworzymy, nie jest obojetne naszym Czytelnikom:) Dlatego raz jeszcze dziekuje za mily gest.
 Pani Mario:
Napisalam, pokazalam kilka fotek i ...zostalam zignorowana:-) Nie bylo zadnej odpowiedzi. Przegladalam Ich czasopisma i...zrozumialam dlaczego. Moje prace tam nie pasuja, teraz to widze.
Szkoda tylko, ze "odpowiedzia" okazala sie ignorancja. Zapewne, gdybym zlozyla opasle zamowienie na jednokolorowe nici - odzew bylby  natychmiastowy. Nic to:-))))) Poza Polska za to moje tfory  zostaly dostrzezone i to tez cieszy:)

Kochane, zycze udanego tygodnia (ktory jeszcze trwa) i slonecznego, wiosennego wreszcie weekendu:-) U mnie slonko jest, ciepelko wiosenne rowniez (nawet wiekszosc moich okien lsni - wreszcie- czystoscia) - czego Wam Kochane calym moim emigranckim sercem zycze:)!
Do nastepnego wpisu:-)

36 komentarzy:

  1. Jestem pod wrażeniem- BARDZO WŚCIEKŁA - !!!!! -
    -tak wygląda paraliżm naszego - już nie będę forum się wypowiadać - czego......
    ..... a tu ????? -d....
    serdecznie pozdrawiam - a pozwolę tam sobie zadzwonić bez niczyjej zgody ot ....prosto i na temat
    takie prace jak twe powinny być w czasopismach - chyba że trzeba najpierw uiśić????- WSŚIEKŁAM SIĘ!!!!
    poxdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario...
      Nie denerwuj sie:-) Tracisz w ten sposob energie, zupelnie niepotrzebnie, nie warto:-) Usmiechnij sie:-)
      nawet wirtualnie do mnie - bedzie mi milo:-)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Trochę mi głupio po raz setny pisać, że wszystkie Twoje prace są przepiękne, ale nie mam wyjścia :) Wszystko cudowne, pomysłowe, a domek z serduszkiem przebił moim zdaniem wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. TAK NERWY MI POMAŁU PUSZCZAJĄ - JA JUŻ WIĘCEJ NIE KUPIĘ KOLEJNEGO CZSOPISMA Z TEGO WYDAWNICTWA
    POZDRAWIAM CIEPLUTKO SŁOŃCA DUŻO I ........NAJ,NAJ,NAJ ...LEPSZEGO MARIA Z WNUSIĄ KTÓRA MALO ROZUMIE ALE RÓWNIEŻ OBURZONA JEST

    OdpowiedzUsuń
  4. Mario:-) Odpusc:-) Naprawde. To nic nie da a Ty stracisz energie, ktora moglabys np. przyjemnie spozytkowac bawiac sie z Wnusia:-)
    Wydawnictwa POLSKIE - jak mnie kiedys "oswiecono" - znaja sie na tzw. potrzebach rynku a moje prace tych potrzeb nie zaspokajaja lub nie sa dosc dobre i tyle w temacie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale etykieta grzecznościowa w gazecie też powinna istnieć. Słowo dziękujemy Pani ale coś tam coś ...nic przecież nie kosztuje! No ale na szczęście jest świat blogowy i tutaj więcej Duszyczek może podziwiać Twoje prace! :)
    Pozdrawiam chyba już wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Marrgott...te twoje nici farbowane cieniowane przyprawiają mnie o zawrót głowy! jak zobaczyłam tą twoją komódkę przepałnioną taaaaaka ilościa nici....ale zapasy. A te zielone przecudne są-nieziemsko....pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu jesteś niesamowita, nie znam osoby bardziej twórczej i kreatywnej niż Ty.
    Kolekcji nici tylko pozazdrościć ;-) choć jakby ja je miała pewnie szkoda by mi było je używać, otworzyłabym szufladkę popatrzyła, pogłaskała i zamknęła ;-) bo to takie skarby ;-)
    Zawieszki które tworzysz są przepiękne a osoba w czasopiśmie głupio robi, że zignorowała Twój kontakt, takie dzieła na pewno przysporzyłyby wielu nowych czytelników.
    Ale cóż... mam tylko nadzieję, że pewnego dnia ktoś podejmie mądrą decyzję i zaprosi Cię do publikacji. Ja już dziś zapisuję się w kolejce po egzemplarz z autografem !
    pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Marrgott

    Jak patrzę na Twoje dzieła, to nie dowierzam, że są prawdziwe.
    Jak dla mnie zjawisko.
    Jesteś prawdziwą czarodziejką.

    Pozwolę sobie...
    Jeśli chodzi o katastrofę, to nikt normalny, inteligentny w kraju nie ma wątpliwości, że był to wypadek.
    Ot zwyczajnie, polskim zwyczajem: trochę niewiedzy, brawury, służalczości, pychy.
    Mix wybuchowy.
    Zamiast uczyć się na błędach - po raz kolejny robimy z siebie cierpiętnika .
    Nie słucham dziś mediów - tego bełkotu po prostu się nie da zdzierżyć

    Jakbyś nie wiedziała, to jesteśmy bardzo zadłużonym krajem, ludzie nie radzą sobie z rzeczywistością (wczoraj zamknęli kobietę, matkę 4 dzieci, bo zabiła kolejną trójkę po narodzinach).
    Nie ma pracy, nie ma perspektyw, urzędnicy są bezkarni - a w mediach króluje od trzech lat katastrofa smoleńska.
    Nikt nie ma pomysłu na Polskę.
    Tak miło jest obrzucić kogoś wyzwiskami, uczynić winnym (PIS).
    To co dzieje się w kraju, to jest koszmar.
    Normalni ludzie w Polsce na hasło Katastrofa Smoleńska wyłączaj media i nie słuchają.

    Oczywiście, to moje zdanie.
    Jednak moi inteligentni znajomi mają je takie samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego Mario napisalam jako Emigrant: niech wreszcie skoncza sie spekulacje a niepodwazalna prawda, poparta konkretnymi faktami stanie sie oczywistoscia. Mi jest zal, serdecznie zal Tych, ktorzy zgineli. Nie wiem, co w tej sytuacji moze byc miara intelegencji...Byc moze moja inteligencja nie nadaza za inteligencja Rodakow w Kraju. Nie podobaja mi sie teorie spiskowe, narosle wokol tej tragedii...Nie podoba mi sie, ze ten dramat wykorzystywany jest w polityce:( Nie podoba mi sie rowniez i to w jakim stanie spoleczno- ekonomicznym jest moj Kraj, w ktorym okreslone grupy spoleczne zatracily gdzies kregoslup moralny... Sytuacja w Polsce wynika z nieumiejetnie prowadzonej polityki wewnetrznej i zagranicznej...Urzednicy zas wzieli sobie do serca niekoniecznie wlasciwa maksyme: "przyklad idzie z gory"...Emigranci - wierze w to - z cala pewnoscia wiedza i sledza na biezaco, co sie teraz w Polsce dzieje...Ale...nie chce tutaj prowadzic dywagacji natury politycznej, reasumujac: wielokrotne przetrawianie tego samego tematu w niekonczacych sie aspektach spiskow i nowych "rewelacji" w odniesieniu do tragedii, jaka miala miejsce 10.04.2010r - a ktora niewatpliwie zubozyla szeregi polskiej Inteligencji- na pewno w pewnym sensie destabilizuje nastroje spoleczne...

      Usuń
  9. Ilekroć zaglądam i patrzę na te cudeńka odbiera mi mowę. Nie umiem znaleźć właściwych słów na wyrażenie podziwu. Bardzo podoba mi się wszystko co robisz Margott. Szczególną uwagę kieruję w stronę haftu 3D. Staranność i dobór nici. Potrafisz stworzyć cudo, które na długo zapada w pamięć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igielko witaj milo:)
      Dziekuje pieknie za Twoj komentarz, tym bardziej , ze wychodzi spod "piora" Osoby tak utalentowanej:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. DROGA MARGO:)))
    Muszę do Ciebie tutaj napisać ,chociaż nie powinnam:))Podziwiam Twoje dzieła:)właściwie to jestem nimi zachwycona:)Poznałam je najpierw na DECCORIA.PL,a potem jak założyłam bloga,również w blogowym świecie:)czasem komentowałam,czasem nie,ale to nie ma teraz znaczenia:)śledziłam Twoje poczynania z rozpropagowaniem swojego bloga i Twoje rozczarowanie..żeby nie powiedzieć rozgoryczenie:)że się nie udało:)))Małgosiu!głowa do góry:))tworzysz rzeczy piękne,ale "niszowe":)Masz ogromne grono wielbicielek,które zostawiają ciepłe komentarze na Twoim blogu,na portalu.:))Podobno powiedzenie komuś "trzymam za Ciebie kciuki" jest koszmarem,ale ja Tobie to piszę naprawdę szczerze:)))Trzymam kciuki:)))za Ciebie:))i Twoją wiarę w siebie:)))buziaki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bozenas - ko :-) Witaj milo:) Oczywiscie, pamietam Cie z Deccorii:) Dziekuje pieknie za komentarz:)
      Nie bylam rozgoryczona tym, ze moj blog nie przeszedl nawet do finalu..Prawde mowiac nie liczylam nawet ze dojdzie, poniewaz jest mnostwo blogow dotykajacych bardziej poszukiwanej a co za tym idzie - wyzej cenionej tematyki. Rozczarowaly mnie jedynie zasady uczestnictwa w takim konkursie - o ktorych wczesniej nie mialam bladego pojecia..:)
      Nie chodzilo mi o rozpropagowanie bloga lecz tego, co na nim pokazuje, czy raczej SPOSOBOW, w jakich te prace powstaja:)
      I temu mial sluzyc ow konkurs ktory - nota bene dzis wywoluje na mojej twarzy jedynie poblazliwy usmiech:))
      A wiara??:-) Czym bylibysmy bez niej???
      Buziaki sle:)

      Usuń
  11. Małgosiu ... wiernych wielbicieli < takich ja moja skromna osoba > Twoich prac masz tu u siebie na blogu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu:)
      Dziekuje pieknie:)
      Pozdrawiam cieplutko:-)

      Usuń
  12. Jesteś zdolną "dziewczynką" tak trzymać....))))Piękne rzeczy tworzysz....Komódka super pomysł...Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  13. Twórz,pokazuj, a my blogowiczki i nie tylko zostawiając wpis jesteśmy lepsze niż ci , którzy nie wyznali się na Twoich pięknych pracach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki ANO pieknie:)
      Czasem mysle, ze moze rzeczywiscie moje prace to tandeta wysokich lotow...w przeciwnym razie na pewno Ktos zaproponowalby wydanie tych "przepisow" jak krok po kroku takie rzeczy wykonac...Ale - jak napisalam - NIC TO :_))
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  14. wszystko u Ciebie jest zawsze cudne!!!! i może dlatego masz takie kłopoty!!! nawet p.Chmielewska prekursorka kryminału nowoczesnego żeby normalnie wydawać musiała otworzyć wydawnictwo! tak to kochana jest bo Ci specjaliście może nawet nie wiedzą jak nazwać Twoje prace.ale trzymam kciuki!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. o matko.....jakie wszystko sliczne......

    OdpowiedzUsuń
  16. Małgosiu wszystko, jak zwyke, cudne! To są prawdziwe, małe dzieła sztuki! A ten haft 3D to będzie mi się chyba dziś śnił :) Już nie wspomnę o barwionych własnoręcznie nitkach czy tkaninach. Totalny obłęd :) Ech...też tak chcę ...

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobrze, że zaszalałaś bo dzięki temu znów mogłam nacieszyć oczy Twoimi dziełami. :) Podoba mi się pomysł szuflad, które są jednocześnie stolikiem dla lampy. Lubię wyposażenie, które oprócz ładnego wyglądu jest funkcjonalne. :) Uściski serdeczne przesyłam ze słonecznej dziś 100licy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Prace Twoje jak zwykle zachwycają.Podziwiam,jak kreatywnie potrafisz zagospodarować swój czas.
    Wracając do wczorajszej rocznicy katastrofy smoleńskiej,zaimponowalaś mi bardzo,że poruszyłaś ten temat.Mnie również nie jest to obojętne.Ja jako Polka chcialabym poznać prawdziwe przyczyny tej jakże tragicznej katastrofy.Nie interesuja mnie opcje polityczne,ale nie chciałabym żyć w zakłamaniu.
    I własnie wczoraj na przekór wszystkim byłam z rodziną na Krakowskim Przedmiesciu i wogóle sie tego nie wstydzę.Przykre jest,jak strasznie podzielony jest Naród.Wczoraj wróciły wspomnienia tamtych straszliwych dni.Pamiętam tłumy przed Pałacem Prezydenckim.
    Wydawało sie wtedy,że coś się zmieniło.Niestety tylko na kilka dni.Jakże aktualne znów teksty piosenek Pietrzaka-"Nielegalne kwiaty,zakazany krzyż" czy tez "Żeby Polska była Polską".Ze wzruszeniem słuchałam wczoraj kazania w Katedrze-biskupa diecezji łowickiej,jak cytował naszych poetów.Nikogo nie obrażał,a jednocześnie jego kazanie było bardzo wymowne.Szkoda Polski,szkoda Polaków.My potrafimy tylko wtedy sie jednoczyć ,jak coś złego się wydarzy. A szkoda,bo to nasz wspólny przecież interes.Przepraszam za te wywody,ale jestem jeszcze pod wrażeniem wczorajszego dnia.Mimo wszystko myślę,że w tej sprawie jest wiele przekłamań,niezależnie po czyjej stronie jest racja.Dziwnie to wszystko jakoś wygląda.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgosiu ja bardzo dziękuję za ciepłe słowa - masz wielką rację po cóż szarpac nerwy - mam nadzieję że faktycznie nadejdzie taki dzien w którym to wszystkie będziemy się cieszyły ze możemy choćby na papierze dotknąć twych prac. uśmiecham się do ciebie wirtualnie i z Zuzią mą czekamy na nowe prace twe
    cieplutko pozdrawiam z zimnej Polski
    Maria

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo nieladnie ze strony czasopisma, ze nie odpowiedzieli. Wypadaloby.
    Twoje prace sa warte pokazania wszedzie.
    sciskam Cie Malgosiu!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jejku ile prac i jakie piękne! Faktycznie rozmaitość nici i kolorów są niesamowite! Podziwiam! Nie bardzo wiem o co chodzi z czasopismem, zrozumiałam tylko, że nie odpowiedzieli. Może z szoku, że prace takie piękne nie wiedzieli co napisać, bo estetyka przerosła ich najśmielsze oczekiwania :) Przynajmniej ja tak myślę. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Po prostu cuda nic nie potrafię napisać,oczy mam jak spodki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Oglądałam wszystkie zdjęcia na wdechu, i jeszcze jedno , a padła bym bez tchu !!!!
    Same piękne prace,dopracowane, perfekcyjne,co tu dużo gadać :cudowne !!! Pozdrawiam ciepło z Katowic !!!

    OdpowiedzUsuń
  24. CO do Smoleńska, to dla mnie jest to sprawa zamknięta - katastrofa w wyniku czynnika ludzkiego - nieznajomość lotniska, niedostosowanie systemu i terenu itd. drobne niedociągnięcia doprowadziły do okropnego, tragicznego wydarzenia. Nie mam wątpliwości, że nie było to działanie zamierzone.
    Ale zanim zerknęłam na treść, rzuciły mi się w oczy dekoracje z dziurką! te z dziurą w kształcie serca. Świetne są! :D Gratulacje!
    Czasopisma - jak mi się wydaje - zarówno w sensie instytucjonalnym jak i produtku (czegoś do przeczytania, pooglądania, zachwycenia się) muszą w większości przejść przez fazę spadku jakości, zanim powrócą na jakiś normalny poziom.
    Pozdrawiam spod Duplina!

    OdpowiedzUsuń
  25. Małgosiu, jakie super zmiany na blogu!! Świetny pomysł na własne tło.
    I dobrze się czyta, wszystko takie wyraźne.
    Bardzo mi się podoba komódka, łącznie z zawartością:))
    Domki też śliczne , no i te szkatułki !

    OdpowiedzUsuń
  26. Droga Małgosiu.

    Nie będę pisał o Smoleńsku.

    Zmieniłaś czcionkę i grafikę na swoim blogu. Teraz wygląda SZAŁOWO - SUPER!!!!!

    Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ślicznie tu u Ciebie! zostaje na dłużej!

    OdpowiedzUsuń

Ciesze, sie, ze pomimo utrudnien udalo Ci sie znalezc mnie ponownie... Dziekuje pieknie za kazdy komentarz, kazde slowo, ciepla mysl.