All about timeless, beautiful quilts and embroidery skills, designs, interiors and patterns :)
poniedziałek, 24 grudnia 2012
Jest taki...dzien...jedyny w calym roku....
Witam Was...
...Czekam na Siostre....ma przyjechac lada chwila...Przycupnelam "na moment" w kuchennym kacie z laptopem rozlozonym na kuchennym blacie, w otoczeniu rozsypanych grzybow suszonych, pomaranczy, gozdzikow....W tle unosi sie zapach barszczu wigilijnego, gotowanego na wywarze z owych grzybow...studzi sie wigilijna kapusta z suszonymi prawdziwkami, zaprawiona mielonymi orzechami z dodatkiem sliwek ....Drugi garnek...choc przykryty..zdradza niewinnie swoja "zawartosc" unoszacym sie aromatem cynamonu, anyzu,gozdzikow, wedzonych owocow gotowanych w towarzystwie laseczki wanilii....Choc zmeczona, zaczynam czuc ...ze Najpiekniejsze Swieta w Roku cichutko pukaja do drzwi.....
Moje siodme Swieta poza Krajem.....Wlacze jeszcze Noworoczny Koncert Trzech Tenorow (Placido Domingo, Hosé Carreras i niezapomniany Luciano Pavarotti) by poczuc MAGIE minionych Swiat, ktore juz nie wroca: Swiat w Polsce...Tu na tym skrawku badz co badz obcej dla mnie ziemi mam odrobine mojej Polski...Mam moj barszcz, uszka, pierogi...kompot z suszu....Mam choinke i...najwazniejsze: mam wspomnienia...Przypominam sobie swieta 2002, 2004, 2005....cofam sie wstecz...1984, ´83, ´77.......Wspomnienia zacieraja sie...ale zapachy i pojedyncze chwile pozostaja....Mysle, ze smak prawdziwej nostalgii za MINIONYM poznac mozna tylko spogladajac wstecz z perspektywy czasu....Czas....Pan naszego istnienia....Laskawy ale i bywa okrutny. Podobno mozna go ujarzmic....Ja nie potrafie...Jeszcze nie...To raczej on ujarzmia mnie i bezlitosnie "dostosowuje" do siebie.....Nie walcze z nim...Nie potrafie zacisnac w dloni wiatru, by zatrzymac go "na zawsze" - wiec jak moge wygrac z czasem..???
Jutro a wlasciwie juz za kilka godzin kolejne Swieta w moim zyciu...Jakie beda? Czy magiczne..? I co jest owa MAGIA? Prezenty..? Nie...To tylko detale, ktore mowia: pamietam, kocham, mysle..jestes.. Magia sa Ludzie, gromadzacy sie przy wigilijnym stole...Ich bliskosc...Usmiech, czule gesty...Magia sa zapomniane wasnie...spory odlozone na najwyzsza polke naszej swiadomosci by ulec - oby - zapomnieniu....Magia sa zyczenia...Gdy skladam zyczenia...bardzo ale to bardzo staram sie by byly PRAWDZIWE, tzn. gdy zycze Komus zdrowia, to naprawde chce, by choroby tego Kogos omijaly, gdy zycze milosci - widze dana Osobe otoczona miloscia niczym skrzydlami Aniola...To jest magia, w ktora wierze. Wierze w moc wigilijnych zyczen, ktore - o ile skladane sercem, wyartykulowane ustami - MUSZA sie spelnic...Nie moze przeciez byc inaczej????
Gdy "ogarniam" pamiecia miniony rok....Mysle, ze pomimo zawirowan, pewnych problemow i trudnosci, ktore przeciez sa obecne w zyciu kazdej z nas - rok byl dobry.Nie, nie byl dobry - byl wspanialy!!!! Duzo sie nauczylam, poznalam fantastycznych Ludzi, poznalam wiele z Was - sa to cudowne znajomosci, ktorych za zadne skarby nie chcialabym utracic - sa tak cenne jak czarne, niezwykle rzadkie - perly w naszyjniku...Nie przychodzi mi na te chwile zadne lepsze porownanie do glowy...
Na kilku Osobach sie zawiodlam. Nawet bolesnie.Szukam w sobie zalu do Nich....Nie znajduje...Wiem bowiem, ze wszystko co otrzymujemy od Losu - nie jest nam "dane na zawsze"...Jest nam dane "na chwile" po czym umyka...Przypomina to troche strumien gorski.....plynie w jednym kierunku....zmienia sie w rwacy potok.....Wszystko wokol nas sie zmienia, czasem tylko tego nie dostrzegamy...tak bardzo pochlania nas..PRZYZIEMNOSC...ktora przeciez takze stanowi powazna czesc tresci naszego zycia....Dlatego..Nawet jesli dawny Przyjaciel zawiodl...Ktos odszedl - nie czujmy zalu... MUSIAL byc w naszym zyciu, by uczynic je wyjatkowym i MUSIAL odejsc, by zrobic miejsce NOWEMU w lepszej moze - kto wie? - formie i tresci...
Ktos zapyta: dlaczego o tym mysle i w dodatku intymne mysli goniac zapisuje je bez cenzury i kieruje w "eter"...Nie wiem....Bo moze nie czuje potrzeby by opisywac co uszylam, wyhaftowalam, powiesilam, przemalowalam....Bo moze i tym razem "trwam w zatrzymaniu" i wsluchuje sie w siebie? Bo zamiast wylaczyc piec kuchenny i wyspac sie wreszcie choc w jedna noc w roku - jestem akurat TU...? Ja chce TU byc...Chce wirtualnie podzielic sie wirtualnym oplatkiem z WAMI, chce zyczyc WAM najpiekniejszych SWIAT, chce byscie byly kochane, usmiechniete byscie przede wszystkim CZULY milosc, jaka WAS otacza...Byscie nadal tworzyly cudne przedmioty...upiekszaly swiat wokol siebie...By swiat odwdzieczyl sie WAM za WASZA wrazliwosc, TE z WAS z kolei, ktore blogow nie macie ale wiernie czytacie "nasze" blogi , zostawiajac przemile "slady" WASZEJ bytnosci u nas - niczym Aniolowie - rozsiewacie pewnego rodzaju blogoslawienstwa, ktore objawiaja sie w postaci....WENY...MOTYWACJI...Dziekuje WAM za WASZA bezinteresownosc...To cenny prezent i deficytowy zarazem....DZIEKUJE........
Wracajac jednak do owego DNIA....a..wlasciwie WIECZORU, ktorego wyjatkowosc - moim zdaniem -jest niepodwazalna...Uczynmy go jedynym w swoim rodzaju...niech Nasi Najblizsi wspominaja go z usmiechem...moze roztkliwieniem nawet....tesknota...Niech bialy obrus bedzie symbolem czystosci serc a..serwowane potrawy wyrazem ...MILOSCI...Niech rozmowy i wspomnienia przywolaja Drogich naszemu sercu NIEOBECNYCH ale tylko po to, by najczulej, najpiekniej podziekowac Im....ze byli w naszym zyciu, czyniac je bogatszym a przez to - wyjatkowym wlasnie......WDZIECZNOSC....Wdziecznosci nie musimy sie uczyc - ona tkwi w nas:) Czasem moze nieco ukryta, wystarczy ja przywolac - pojawi sie i sprawi, ze ZOBACZYMY cudowne zmiany wokol nas...najpierw drobniutkie, moze nawet niezauwazalne z poczatku...CZAS dolozy jednak staran by...staly sie WIDZIALNE....ODCZUWALNE....Zycze WAM tego:)!
Zycze WAM jeszcze...tego, o czym pisalam: MILOSCI, bo bez Niej nic sie nie liczy...a wszystko zatraca swoj sens....Zycze by marzenia, ktore snujecie - SPELNILY SIE ...Zycze WAM jeszcze...KREATYWNOSCI i - niewazne - duchowej, czy artystycznej - niech uszlachetnia WASZE istnienie...Zycze WAM pieknych wspomnien - ale nie zatracajcie sie w przeszlosci - one wskaza czesto rozwiazania przedziwnie trafne w odniesieniu do terazniejszosci...Wszystko to razem zamyka sie pieknie w moim najwazniejszym zyczeniu kierowanym do WAS : Zycze WAM Magicznego Klucza Do Szczescia...Uniwersalnego, bo pasujacego do niemal wszystkich Drzwi.....
Najpiekniejszych Swiat Bozego Narodzenia Kochane!!!!!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochana! Przepiękne życzenia, płynące prosto z serca MUSZĄ się spełnić, to oczywiste! :))) Dziękuję zatem i z całego serca życzę i tobie i całej twojej rodzinie, abyście poczuli tę magię świąt, o której piszesz :))) Zdrowego i spokojnego Pańskiego Narodzenia, wesołych świąt! :))
OdpowiedzUsuńNiech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru
OdpowiedzUsuńPrzyniesie Ci spokój i radość.
Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia
Żyje własnym pięknem,
Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia
Niech spełniają się wszystkie Twe marzenia.
Ula
Białych myśli
OdpowiedzUsuńlekkich jak puch,
niech Anioł
przywieje z nieba,
otworzy skrzydłem
nadziei,
i niech kolędę zaśpiewa,
bo dzisiaj jest piękny dzień,
wszystko się rodzi na nowo,
więc w blasku tajemnych świąt,
żyj zdrowo i kolorowo.
Serdeczności ślę -Peninia*-*
Spokojnych,rodzinnych świąt :))
OdpowiedzUsuńCudowne słowa z głębi Ciebie. Wspaniałą, magiczną atmosferę stworzyłaś w domu. Wesołych i magicznych Świąt Ci życzę!
OdpowiedzUsuńGdy przyjda Swieta w srebrnej bieli.Gdy Stary Rok w Nowy sie zmieni.Przyjmij gorace zyczenia,Niech sie spelnia wszystkie marzenia!Zycze radosnych,zdrowych Swiat dla calej rodziny.Dziekuje za te piekne slowa,plynace prost z Twojego serca,ktore sa bardzo bliskie temu,co czuje i o czym mysle.Dzieki za sliczne zdjecia,caly Twoj dom jest magiczny.Dzieki i za to ze moge napisac pare slow,chociaz nie mam swojego bloga.Pozdrowienia! Maryla.
OdpowiedzUsuńWesołych, rodzinnych, pogodnych świąt życzy Asia
OdpowiedzUsuńWitaj, nie znamy się jeszcze-pięknie i odważnie piszesz, myslę,że fakt,że mieszkasz poza krajem sam podsuwa słowa na klawiaturze, wypływa z nich nostalgia, tęsknota za krajem, za krajanami, za dzieciństwem, przeżyciami niepowtarzalnymi, czymś niokreślonym, co ściska za Twoje serce...
OdpowiedzUsuńSama kiedyś podjęłam próbę emigracji, ale nie dałam rady...
poddałam się po 6 miesiacach...
Tęskniłam niezmiennie do łąk polskich, zakola Warty, który teraz widuję codziennie, do polskiego chleba, sera białego i LUDZI...
Spełnienia marzeń w Twoim azylu poza krajem.
Wesołych ,jasnych Świąt!
M.Arta
Radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńDla Ciebie i dla Twoich bliskich dużo zdrowia, spokoju ducha i radości znalezionej w rzeczach przyziemnych... Kasia
OdpowiedzUsuńW Wigilijny poranek w śnieżnej szacie otulony życzę Tobie i Twoim Bliskim cudownych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku pełnego dobrych ludzi, ciepłych uczuć i pozytywnych wydarzeń. :) Uścisków moc!
OdpowiedzUsuńWzruszyłam sie, gdy zobaczyłam, że o nas nie zapomniałaś (anonim). Dziękuję za ciepłe życzenia i także pragnę, aby Tobie i Twojej rodzinie nigdy nie zabrakło zdrowia i miłości. Wesołych Świąt. Iwona P.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, wytchnienia, spokoju, nadziei, szczęścia i ciepła rodzinnego jakie niesie ze sobą czas Bożego Narodzenia .
OdpowiedzUsuńWesołych świąt.
OdpowiedzUsuńBoli mnie w duszy po Twoich slowach.
OdpowiedzUsuńNie chce,by moj przjaciel odszedl a teraz byc moze ważą sie losy naszej znajomosci,chce miec go zawsze przy sobie.Dziekuje Ci Margot za te refleksje,Iwona /Holandia/.
Nic dodać, nic ująć- pięknie i mądrze napisane- oby piękno i mądrość towarzyszyły Ci przez cały czas niosąc radość i wszelkie powodzenie:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci moja droga , spokoju, nadziei, dużo miłości , szczęścia i ciepła rodzinnego jakie niesie ze sobą czas Bożego Narodzenia . * Bernadka *
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńMAGICZNEGO CZASU ŻYCZĘ :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, magicznego czasu Wam życzę w te Święta z kolędą w tle. Niech ich ciepło otuli Was i sprawi, aby były wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńA za dzieleniem się KLUCZEM pięknie dziękuję :)
Ja w tym roku straciam wieloletnią przyjaciółkę. Zawiodłam się na niej tak strasznie że aż mi dech zapiera...ale jak piszesz ktoś odchodzi ktoś przychodzi...
OdpowiedzUsuńKochanie przede wszystkim rodzinnych świąt w zdrowiu Wam życzę. Buziaki dla Ludzika.
Ściskam Lacrima
Radosnych , zdrowych i spokojnych Świąt ,spędzonych w pełnej miłości rodzinnej atmosferze życzę i uściski ciepłe przesyłam!
OdpowiedzUsuńSpokojnych, ciepłych, zdrowych i udanych Świat dla Ciebie i Rodziny!!!
OdpowiedzUsuńAle piekne zyczenia....zycze Ci rowniez wszystkiego co najlepsze !
OdpowiedzUsuńDla mnie ten rok byl najgorszy ! Niech minie i nie wraca!
Pozdrawiam cieplutko z pięknego, zasypanego śniegiem, mroźnego Podlasia i życzę błogosławieństwa od nowonarodzonego Jezusa
OdpowiedzUsuńMaria
Tak pięknie opisujesz Święta,że mimo mojego nie młodego już wieku zagościła na mojej powiece łezka...także miło wspominam Święta...jakie były kiedyś...Pozdrawiam i /wesołych Rodzinnych Świąt.
OdpowiedzUsuńPiękne życzenia:) Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńMałgoś:) Zdrowych i radosnych !!!!!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Małgosiu, dla Ciebie i najbliższych, by były pełne ciepła i miłości, uśmiechu i radości. Agnieszka
OdpowiedzUsuńZdrowych, pogodnych i radosnych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA!!!!!!! Oby były takie jak sobie wymarzysz :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt !!!
OdpowiedzUsuńżyczy Agnieszka
Pięknie.
OdpowiedzUsuńCzytając przełamałam sie w myślach z Tobą opłatkiem.w
Pięknych Świąt Małgosiu dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńSłowa refleksyjne i mi przypomniały różne zdarzenia w tym roku...
radosnego świętowania życzę !!!
OdpowiedzUsuńCudownych, radosnych i zdrowych Świąt!
OdpowiedzUsuńband aid - do they know it`s christmas
OdpowiedzUsuń"Taka maleńka Miłość w żłóbku śpi..."
OdpowiedzUsuńdobrych i błogosławionych chwil na ten czas...
życzy
KonKata
To juz 9 moje Boze Narodzenie na obczyznie wiec rozumiem i wiem o czym piszesz. Malgosiu.Zycze Ci pelnych magii Swiat , blogoslawionych, spokojnych, radosnych w otoczeniu najblizszych .
OdpowiedzUsuńNiesamowity post..ty jesteś Malgosiu niesamowita...
OdpowiedzUsuńSpokojnych Swiąt Ci zyczę kochana...
Wspaniałych, dobrych Świąt!
OdpowiedzUsuńNinka.
Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńNiech spełniają się wszystkie Twe marzenia.
Życzę Ci także zdrowia, bo tego nie można kupić, szacunku i życzliwości od ludzi, bo na to trzeba zasłużyć i spełnienia marzeń, bo to one sprawiają, że życie jest piękne oraz czasu spędzonego w gronie ukochanych osób w tym magicznym czasie Bożego Narodzenia.
RADOSNEGO ŚWIĘTOWANIA!!!
Droga Margott.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tego posta. Jest wzruszający, bardzo prawdziwy, napasany "od serca".
Chcę jedynie napisać "słówko" o przykrościach jakich doświadczmy. Otóż. Myślę, że na tym Świecie jest niewielu szczęśliwców, który by nie zaznał goryczy, nie zawiedli się na innej osobie. W ezoteryce najmocniejszymi słowami, które brzmią (paradoksalnie) łagodnie, to: "Nie chcę cię więcej widzieć na oczy, nie chcę cię dłużej znać". Tak wypowiedziane słowa mają wielką moc energetyczną, są znamienne w skutkach. Dlatego, zanim ktoś je wypowie - niech się dobrze zastanowi, niech te słówa dokładnie przemyśli.
Dziękuję Ci, że jesteś, że było mi dane Ciebie poznać.
Pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie i wielką rzeszę Twoich Fanek - miłośniczego tego bloga. :)
Walka z czasem to jak walka z wiatrakami.Nigdy się jej nie wygra, choć można go czasem ;-) nieco oszukać.Ja wychodzę z założenia ,że nie warto na to tracić energii i czasu właśnie , bo mozna stracić dużo więcej.Ludzie zawodzą?Tak , to prawda.Ja w tym roku też doświadczyłam takiego rozczarowania, ale taki jest świat, nie jest idealny. Za to teraz możemy na chwilę zapomnieć o wszystkich troskach i możemy Cieszyć się obecna chwilą i magią świąt.Tak magią, bo magiczny jest ten czas, który skupia nas, całe rodziny, kiedy stajemy się lepsi,(bywa że na krótko, ale staramy się ), magiczny jest uśmiech na twarzyczkach dzieci, które jeszcze(oby jak najdłużej) wierzą że to jakieś czary , magia-św.Mikołaj-sprawił ,że pod choinką znalazło sie tyle prezentów,magiczna jest ta radość nieudawana.ŚWIĄTECZNY CZAS MA COŚ , DO CZEGO BĘDZIEMY PO CICHU TĘSKNIĆ PRZEZ CAŁY KOLEJNY ROK.TYMCZASEM WIĘC I TOBIE SKŁADAM JAK NAJWIĘCEJ GORĄCYCH ŻYCZEŃ, ZDROWIA I CUDOWNYCH ŚWIĄT
OdpowiedzUsuńMalgosiu..wesloych Swiat i musze Ci zdradzic ze po"tamtej stronie lustra jest znacznie lepiej"
OdpowiedzUsuńpiękne życzenia :) dziękuję. chociaż już po świętach chciałabym powiedzieć - i nawzajem - bo przecież to wszystko jest ważne każdego dnia :).
OdpowiedzUsuń(I jestem zachwycona stroikami w kuchennych oknach - są przeurocze).
Pozdrawiam poświątecznie i przesyłam gorące uściski.