niedziela, 26 kwietnia 2020

Narysuj... i ... wyszyj

Witajcie :)
 Przez ostatnich kilka lat testowalam pewna technike, ktora okazala sie niezwykle inspirujaca i popchnela mnie w strone "rysowanych" quiltow... Powstal quilt i wzor do jego wykonania, ktory stwarza nieograniczone mozliwosci otwierajace kolejne "tworcze wrota" :))
A mianowicie, poprzez uzycie np. wodoodpornych cieniutkich pisakow , np. Faber Castell (ja uzylam brazow) mozemy narysowac kontury motywow, nastepnie delikatnie wypelnic powierzchnie i - rzecz jasna - utrwalic tak, by woda  i mydlo im nie zaszkodzily. Nie bede sie rozpisywac w tym temacie, poniewaz wszystkie etapy przedstawilam w opisie do wzoru Drawn and Stitched©2020  . Dodam tylko, ze gdy w 2018 roku "narysowalam sobie" probny motyw na bawelnianej, bialej bluzce, ktora to bluzka byla dosc "intensywnie eksploatowana", doszlam do wniosku, ze czas przeniesc te technike do moich prac "patchworkowych". I tak powstal bajkowy projekt "Drawn and Stitched"©2020, ktory zostal przyjety entuzjastycznie przez kreatywne Dziewczyny ze Swiata Patchworku :) Ciesze sie !! :))
Ponizej przedstawiam swietne polaczenie utrwalonego juz "rysunku", ktory dodatkowo zostal podkreslony haftem :)
Zobacz ten wzor tutaj


Ozdobne detale w postaci uroczych bombelkow (ktorych opis wykonania rowniez znajduje sie we wzorze) - czynia ten quilt jeszcze ciekawszym :) 
Jeden z blokow :) 

Detale w trakcie ich powstawania : 


Ten quilt wcale nie musi byc "rysowany". Mozna go zrealizowac stosujac bardziej tradycyjne techniki w postaci :
* recznie wykonanych aplikacji wiekszych motywow - pozostale mozna wyhaftowac
*mozna tez zdecydowac sie na  wyhaftowanie WSZYSTKIECH motywow
- a i tak efekt bedzie wspanialy.
Wzor wraz z opisami ( English) , motywami i grafikami mozna zamowic TUTAJ :


***
A teraz nieco z innej beczki....
Poczynilam zmiany w pomieszczeniu, ktore najczesciej pelni role mojego "tworczego atelier" i tak...: zmienilam meble ... kolorystyke.... detale... w sumie wszystko :)
Kupilam starego Chippendale' a na Ebay' u... Zastosowalam chalk point "Painted the Past" , nastepnie ciemny wosk... efekt mnie zadowolil :)

Dodalam jak zwykle kilka "sezonowych dekoracji" ;)
Pomalowalam stara szufladke, zamontowalam uchwyt i przetarlam ciemnym woskiem:


Podobnie postapilam z malenka komodka :
Kilka innych "akcesoriow" jak np. poduszke na igly stworzylam "na szybko":
Jako podstawy uzylam debowych nowg od komody, ktore pomalowalam i przetarlam: 
Jest teraz jasniej i przytulniej, poza tym - co najwazniejsze - mam WIEKSZY blat roboczy (a co za tym idzie: wiecej przetrzeni na artystyczny balagan :))) )

Tak mebelek wygladal przed metamorfoza :
A tak prezentuje sie po:
Dopasowalam meble w oranzerii, ktora mamy otwarta na jadalnie, wlasnie do mebli w jadalni, ktore "odnowilam" tuz przed swietami Bozego Narodzenia (wybacznie natlok dekoracji ... Ja TAK wlasnie lubie : lekko teatralna scenerie swiateczna, ktora wprowadza w swiat dziecinstwa ... basni i magii) 

Teraz nie ukrywam, jest przestronniej , jasniej i przytulniej, poza tym jasne meble moim zdaniem sa swietnym tlem dla ciemniejszych projektow :
Prezentowany mini quilt (Wzor wraz z opisem mozna zamowic TUTAJ )
 A tak wygladala jadania przed zmianami:

Rzut oka na detale :
I kilka wielkanocnych dekoracji :

Kochani !!! Zanudzilam Was dzis hurtowa iloscia zdjec ale mam tez nadzieje, ze zainspirowalam do tworczych projektow :) Pozdrawiam ze slonecznej Bawarii :) 
Wkrotce kolejny post, mam nadzieje, ciekawszy :) 
Filizanka: Lenox, kolekcja "Butterfly Meadow" - kocham !
P.S : Odnosnie "tworczych projektow"... TEN projekt wymusila sytuacja, na ktora niestety nikt z nas nie mial wplywu... Skoro mam sie "zamaskowac", to przynajmniej w "moim" stylu :